Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
21 wyświetleń
OdpowiedzMagda zrobiła promocję Walentynkową. Jej święte prawo.Do tego nie tylko prawo, ale umiejętność strategicznego myślenia w biznesie.
@fotoego ... ja mysle ze masz pkt widzenia jak Anglicy na polakow w UK ... przyjechala tania sila robocza pasozyty i tyle.... cos w tym jest .... ale zawsze znajdzie sie ktos kto zrobic cos taniej pytanie czy lepeiej !?natomiast jesli Magda na tyle wycenia swoja prace ma do tego prawo Wiekszosc wycenia na wiecej ... nic tylko teraz sprzedac ja po swojej cenie ... jak idziesz na stragan i kupujesz jajka od babciny to patrzysz czy sa duze i ladne czy sa tanie !?... bo ja zwasze szukam i duzych i tanich ...pozdr
Psucie rynku, nic więcej, może też egoizm. Przypomiało mi się jak w latach 90tych pracowałem parę lat dla jednego wydawnictwa, płacili 80zł za zdjęcie i było fajnie, ale przyszedł jakiś ludzik z pcimia dolnego z żoną i dziećmi na utrzymaniu, z plastikową lustrzanką, kitowym szkłem, powiedział że on to samo zrobi im za 30zł ... a dziś redaktorzy sami latają z małpką cyfrową "przy okazji" robią za darmo ilustrację fotograficzną do swojego artykułu.Jaki z tego wniosek ? Wyciągnijcie sobie sami.Miłego dnia.
na zdjęciach dla zwykłych dziewczyn chyba nikt jeszcze fortuny nie zbił, nie wiem skąd te emocje...nie znam dziewczyny, która by zapłaciła 1000zł z własnej kieszeni za 3 zdjęcia. W sumie 8 dziewczyn x 3 dni to jak packshoty :dale można też zamienić: jedna modelka dziennie w 8 stylizacjach 2000zł wygląda już inaczej a w sumie tyle samo pracy :)
Ja tam za kogutem. Obnizanie stawek sobie i innym fotografom. Rozumiem, ze potrzebujesz kasy, kazdy potrzebuje. Teraz zrobisz 20 sesji po 2 stowy i gicio, szybka kasa jest. Pozniej ceny bedziesz chciala podniesc, przyjdzie Mariola i powie ze Gosce to zrobilas za 2 stowy a jej nie chcesz? I dokladnie tak jak ktos napisal, po co ktos ma zaplacic 1000 zl za zdjecia jak gdzies widzial za 250. Nic dziwnego, ze w Polsce zawod fotografa nie jest uznawany za zawod. Skoro wiekszosc osob robi za free albo za grosze. Pozniej placz, ze nikt nie chce placic. Sami sobie szkode robimy. Gdyby wszyscy naraz lacznie powiedzieli ze nie ma profesjonalnych fot poznizej 1000 zeta za sesje, predzej czy pozniej ludzie po nie sie zglosza. Foty byly potrzebne i beda potrzebne. Staloby sie to standardem. Mieszkam w Danii, tutaj za pieprzony slub(16 zdjec w studio) placi sie 12 tys koron, jakies 7,5 tys zl. Kazde dodatkowe zdjecie 750 koron. Konkurencja licytuje sie umiejetnosciami a nie cena. I tyle. Ludzie chca fot, wyjscia nie maja, wiec placa.
Zupełnie nie wstrzeliłes sie w mój punkt widzenia
ja zauwazylem jedna przypadlosc tego protalu ... NIE WOLNO GADAC O KASIE ...NIE WOLNO GADAC O ILOSCI ...tutaj jest tylko "JAKOŚĆ" przez wielkie J.@fk - mysle ze 30minut uzyte przez p.Magde jak i 200zdjec to przyklady ... bo patrzac Twoim pkt widzenai to po sesji bys sie zapytal czem to trwalo 29.35sek i dlaczego jest 199zjdec a nie 200... :|
A co mi tam, tez sobie skomentuje... 200 fotek do uzytku, w czasie 30 minut to daje jakies 9 sekund na zdjęcie i jeszcze obróbka? Cos kręcisz Magda... ale fakt... to Twoja sprawa
a... chyba że tak. za 30 min. sesję i zdjęcia "tylko dla chłopaka" to cena 250 PLN jest ok. to przepraszam Magda za OT bo ja początkowo zrozumiałem że to także do pf i jeszcze jakieś 200 szt nieobrobionego materiału. strach sie bać jakby ktoś "zdolny inaczej" zaczął sam ten materiał obrabiać a potem zamieszczac w pf i jeszcze firmować Twoim nazwiskiem,
ludzie, po co te komentarze niech kazdy robi to co robi jak chce, ile mam wziasc od dziewczyny ktora chce sobie zrobic kilka fotek, powiedzmy dla chlopaka, za 30 min "sesje" ? 1000 zł?