Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5 wyświetleń
Odpowiedzktóry poziom odpowiada Tobie?zaczerpnięte z:linkDuchowy przewodnik (satyra) © Ken Rockwell.com
(Uwaga: posługuję się zachodnią konwencją językową, według
której "on"
oznacza obydwie płcie).
Artysta: Najwyższy Poziom 7 (odpowiednik "Nieba" w mitologii
chrześcijańskiej)
To najwyższy poziom, jaki można osiągnąć.
Artysta przelewa swoją wyobraźnię w materialną formę, którą
nazywamy
fotografią. Zatrzymuje w tej fotografii duszę miejsca, prawdziwą
lub wyobrażoną,
na którą reaguje widz.
Artysta w pełni panuje nad używanymi przez siebie narzędziami.
Tworząc,
artysta wykracza poza zwykłe, przyziemne istnienie, gdyż jego
dusza ulatuje
aby spotkać się z duszą, którą on chce ukazać. Artysta może
uczyć się
i ćwiczyć kiedy nie tworzy. Kiedy jednak tworzy, aparat staje
się przedłużeniem
jego umysłu. Gdy jest zaangażowany w proces twórczy, nie
poświęca ani
jednej świadomej myśli kwestiom technicznym, które tak doskonale
opanował.
Używając muzycznego porównania, pianista może nieustannie
ćwiczyć gamy,
ale kiedy występuje, nie zastanawia się nad układem palców na
klawiaturze.
Zatraca się w nastroju chwili.
Podobnie jak profesjonalni surferzy, mający po kilkanaście
desek, czy
gitarzysta z kolekcją 23 kostek, artysta może posiadać wielką
ilość
aparatów - a każdy z nich służy do innego celu.
Inny artysta może mieć tylko jeden aparat, lub nie mieć go
wcale. To
nie ma znaczenia.
Artyści czasem ubierają się dziwacznie, a często bardzo późno
kładą się
spać.
Nikt nigdy nie ogląda ich prac, ponieważ nie są zbyt dobrzy w
autopromocji.
Ci, którzy potrafią się wypromować, spadają na poziom Dziwki.
Niestety,
o paradoksie, oznacza to, że nie zobaczysz nigdy zdjęć
prawdziwego artysty
- chyba że znasz go osobiście. Dobrzy artyści na ogół wstydzą
się pokazywać
swoje prace komukolwiek - chyba że bardzo dobrze ich znasz -
ponieważ
wkładają w nie swoją duszę.
Artysta może posługiwać się dowolnym rodzajem aparatu, także
otworkowym
czy jednorazowym, albo kamerą wielkoformatową. Posługują się
takim instrumentem,
jakiego potrzebują by stworzyć to, czego chcą.
Dziwka: Poziom 6
Dziwka to artysta, który sprzedaje swoją duszę, przyjmując za
swoje dzieła
pieniądze lub narkotyki.
Ponieważ zniża się do tego poziomu, jego wizja twórcza zapewne
nie jest
szczera.
Dlaczego? Jeżeli musisz sprzedawać swoją duszę, aby mieć kasę
na jedzenie
i mieszkanie, nie pieprzysz się dla przyjemności - co oznacza,
że
nie próbujesz niczego nowego.
Jeżeli dziwce uda się po latach starań zarabiać tyle, by
wystarczyło
na opłacanie rachunków, to raczej mało prawdopodobne, aby
próbował nowego
stylu, dopóki potrzebuje pieniędzy.
Artyści mający swojego "przedstawiciela" (co oznacza, że
reprezentuje
ich galeria czy agent - coś w rodzaju alfonsa) mogą go utracić,
zmieniając
styl.
Dlatego też sztuka wystawiana na sprzedaż przez jedną osobę
raczej nie
będzie ani lepsza, ani inna.
Jedyne, czego chcą od dziwki jego alfonsi (pardon,
przedstawiciele) to
styl, dzięki któremu jego zdjęcia sprzedają się. Przeczytaj
książkę Barnbauma
o artyzmie. Naprawdę rzadko zdarza się, aby odnosząca sukcesy
dziwka zmieniła
styl, który już został zaakceptowany.
Amator: Poziom 5
Amatorami są ludzie, którzy mniej niż połowę swoich zarobków
osiągają
z fotografii. Nie ma to nic wspólnego z jakością robionych przez
nich
zdjęć.
Tacy ludzie kochają tworzyć fotografie. Dobrzy amatorzy o
czystych duszach
mogą przeskoczyć pozostałe poziomy i stać się artystami.
Ludzie, którzy poza swoim normalnym zajęciem w weekendy zajmują
się fotografowaniem
ślubów itp. nie przestają być amatorami - po prostu biorą
pieniądze za
swoje zdjęcia.
Amatorzy, którzy sądzą, że lepszy aparat sprawi iż będą robili
lepsze
zdjęcia, ryzykują spadek na najniższy poziom - onanisty
sprzętowego. Zbyt
wielu amatorów daje się zwieść producentom aparatów i wierzy, że
muszą
mieć dobre aparaty aby robić dobre zdjęcia. Takie myślenie
zabija tworzenie
sztuki.
Amatorzy, którzy potrafią zatracić się w tworzeniu świetnych
obrazów,
znajdują się na dobrej drodze do uzyskania oświecenia.
Dobrze jest być amatorem - z tego poziomu łatwo można wznieść
się na
poziom artysty.
Amatorzy prawie zawsze używają lustrzanek Canona.
Pstrykacz: Poziom 4
Pstrykaczem jest moja mama, a wraz z nią większość ludzi. Takie
osoby
chcą mieć wspomnienia, a nie fotografie czy aparaty.
Pstrykacze, którzy są grafikami, bądź po prostu posiadają
zdolności plastyczne,
bardzo często tworzą fantastyczne zdjęcia, zadziwiając innych.
Tacy pstrykacze
są artystami, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Na ogół
także ubierają
się lepiej niż artyści, którzy uważają się za artystów.
Uwierz mi: to fotograf robi zdjęcie, a nie aparat.
Pstrykacze używają zwykłych "małpek" albo aparatów
jednorazowych,
osiągając tak samo doskonałe rezultaty jak pozostali,
korzystający z "Lejków",
Nikonów, Canonów czy Contaxów.
Zawodowiec: Poziom 3
Zawodowy fotograf to ktoś, kto utrzymuje się wyłącznie (w 100%)
z fotografii.
Zawodowcy nie tworzą sztuki aby żyć - tworzą komercyjne obrazy.
Zwykle
dobrze opanowali technikę i potrafią wygenerować całkiem
porządne zdjęcia,
jednak umiejętność przekazywania swoich wizji nie zawsze jest im
dana.
Oczywiście, zawodowcy mogą tworzyć wspaniałe zdjęcia w czasie,
kiedy
nie pracują.
Zawodowcy poświęcają bardzo niewiele czasu na zastanawianie się
nad swoim
sprzętem - poza sytuacjami, kiedy muszą go naprawić. Spędzają
większość
czasu na poszukiwaniu zleceń i narzekaniu, że wszyscy inni
fotografowie
w mieście obniżają ceny.
Zawodowcy wydają na klisze i usługi laboratorium więcej w ciągu
miesiąca
niż na swój sprzęt w ciągu całego roku.
Nie istnieją profesjonalni fotografowie przyrody. Fotografowie
przyrody
mają jakiś inny etat, albo są utrzymywani przez żony.
Zawodowcy robią zdjęcia lustrzankami Nikona, średnioformatowymi
Mamiyami
lub aparatami wielkoformatowymi Calumet 4x5''. Nie stać ich na
tak dobry
sprzęt, jaki kupuje większość poważnych amatorów.
Jeżeli nie jesteś profesjonalnym fotoedytorem, pewnie nigdy
nawet nie
słyszałeś o zawodowych fotografach - chyba że przyjaźnisz się z
jednym
z nich. Faceci występujący w reklamach aparatów, którzy
twierdzą, że używają
tego czy tamtego aparatu, to tylko wynajęci modele.
Prawdziwi zawodowcy nie mają swoich stron internetowych i nie
publikują
biuletynów technicznych. Tacy ludzie są zwykle amatorami.
Bogaty Amator: Poziom 2
To amatorzy, którzy - posiadając zbyt wiele pieniędzy - kupują
mnóstwo
sprzętu. Ma on uwolnić ich swobodną ekspresję. W tej grupie
znajdziemy
przeważnie mężczyzn, a większość z nich jest w podeszłym wieku
[...]
a Tobie?
Ten przydługi tekst ma bawić, uczyć, czy być przestrogą?