Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18 wyświetleń
Odpowiedzno tak, kolega wybral sesje z Leszkiem za 3 stowki, hara olana, kolega ma nadzieje sie czegos nauczyc..jaki z tego moral?
" z reguły jestem poważnym człowiekiem"
lubię to;)
..jaki z tego moral?==================bardzo prostinwestycja w wiedze jest bardziej opłacalnamodelki sie starzeja - wiedza zostaje
Klaudia, jak dla Leszka to ja mam zdecydowanie za skromny zakres :D w dobie modelek open legs za 200 zł, mój portret za 150 jest niczym :[
hehehe, nie..nie taki..
taki, ze 300 to mniej niz 1000:-))))
w dobie modelek open legs za 200 zł, mój portret za 150 jest niczym :[=========================miecz obosieczny harawy nie płacicie za zdjęciamy oszczędzamy na modelkach - jeśli jest taka mozliwosćcast la vienawet nie chce mi sie dociekać kt był pierwszy ale stawiałbym na niedzielnych posiadaczy aparatu , noszonych na pasku na klacie i zatyczka na obiektyw po każdej foci , obowiazkowo:d
hara, 200?uu, to i tak sporo..sa takie za stowke tez..
zerkając na tytuł wątku myślalem że o inne wnętrza chodzi ale niech Wam już będzie. ;)))
zastanawiałem sie czy nie napisać "sesja domówka" ale jakos tak śmiesznie to chyba by wyglądałoa w sumie co ? wszystko co nie jest pod chnurka - to wnętrzeruiny starej fabryki to tez wnętrze :>