Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
26 wyświetleń
OdpowiedzNie wiem, czy to wlasciwe miejsce, ale mam taki apel, szczegolnie do osob, ktore dopiero zaczynaja.Kochani! Jesli macie malo zdjec, a fotograf zgadza sie na darmowa sesje - umawiajcie sie tylko, jesli jestescie na 100% zainteresowani i pewni. Jesli w planie pojawi sie jakas impreza/randka/cokolwiek innego, wskutek czego mozecie byc niedyspozycyjni w dniu sesji, nalezaloby wybrac - albo potraktowanie powaznie osoby, z ktora sie umawiacie i zrezygnowanie z jednej imprezki na rzecz planowanej sesji, albo poinformowanie fotografa wczesniej o rezygnacji albo przelozeniu terminu.W ciagu ostatniego tygodnia zdarzylo mi sie umowic z 3 nieodpowiedzialnymi osobami, ktore poinformowaly mnie o zmianie planow tego samego dnia, lub w najlepszym wypadku dzien wczesniej.Wczesniej spotkalam sie tylko raz z umawianiem sie z niedoswiadczona modelka, ktora poprostu przestala sie odzywac. Zalezy wam na zdjeciach - badzcie odpowiedzialne, bo kiedys rowniez fotograf moze was "zalatwic" w podobny sposob. Niezbyt fajnie moze sie poczuc osoba, ktora wymysla caly scenariusz zdjec, stylizacje, przygotowuje sie do sesji, sama moze rowniez rezygnuje z "imprezy", zeby nastepnego dnia byc rzeska i nie zepsuc planow, ktore omawiala z taka modelka? Poza tym jest cos takiego jak poczta pantoflowa - polecanie i odradzanie wspolpracy z danymi osobami.. Pozdrawiam i zycze pozytywnych przemyslen na przyszlosc ;))
Czytam temat odpowiadając na sms'a odwołującego jutrzejszą sesję na którą mam już kupione bilety (dojazd). Dobrze, że dziś a nie jutro... Pięć godzin wcześniej dostałem podobną wiadomość od innej dziewczyny. Zwalam wszystko na "przedsesyjny stres", ale i tak - masa przygotowań do sesji idzie w błoto.
----
edit: pomyślałem chwilę i... okazało się, że to już czwarta sesja z rzędu :O
Niestety działa to w obie strony:-(
taaak - jakże znajomo to brzmi. Wczoraj padł mi aparat na sesji - ponieważ na dzisiaj miałem modelkę umówioną zamiast kombinować jak doraźnie rozwiązać problem kupiłem na wariata nowy (i nie taki jaki planowałem) żeby być fair wobec modelki i nie odwoływać na ost. chwilę. 5 godzin po zakupie modelka odwołała sesję...
Wiecie co... były juz pomysły tworzenia czarnej listy, ale... na publicznym forum nigdy takie cos nie przejdzie, bo łatwo tu o pomowienia, co może uderzyć w pierwszej kolejnosci w administrację.Ale gdyby tak uruchomic zamkniete forum dla zainteresowanych fotografów?
Zgadzam się w 100 % Również miałem kilka takich sytuacji gdzie <modelka> po prostu olała sprawę.Straciłem czas i troszkę kasy na dojazd. Cóż, dać słowo to nie znaczy go dotrzymać hehe. Mam nadzieje, ze niektore osoby wezma sobie to do serca. Pozdrawiam modelki i modeli
Radek... utulam sie w bólu :(Dawaj nicki na PW
nieswiety - przebije cie - dostalam smsa (ktory mnie zreszta radosnie obudzil:D) po 5 rano, sesja byla ustawiona na 8 :D meggi - moze powinnam byla zatytulowac watek - nieslowne osoby - wiem, sama kiedys z powodow duzych problemow osobistych baaaaardzo zwlekalam z wyslaniem modelkom zdjec - ale stawic sie na miejsce zawsze stawilam. Nie robi sie tak ;> a coraz wiecej osob, z ktorymi wypisuje sie po x wiadomosci, wymysla cos, a pomysly tez nie biora sie znikad, umawia np z wizazystka/stylistka - wtedy rowniez w oczach takiej osoby traci sie nie ze swojej winy i mozliwosc fajnej wspolpracy przepada. To poprostu nie jest ok, jesli sie ktos umawia - czy modelka, czy fotograf, czy ktokolwiek inny - powinno sie byc w 100% zdecydowanym.photographer1 - no , to przebiles wszystkich ;> ale w zyciu w ogole jest tak, ze osoby, ktore chca byc ok dla innych, czesciej dostaja kopa w d ;]
no proszę... zabawne jak na szeroką skalę to zjawisko występuje. bo ja właśnie dzisiaj stwierdziłem, że chyba chrzanię to wszystko, jak tak ma to wyglądać. człowiek się umawia, głowi, myśli, zastanawia - a potem dzień przed - 'no jednak nie mogę' ....cóż poradzić...
Niestety, fotografom tez sie zdarza zapomnieć lub odwołać 2 godziny przed sesją