Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
23 wyświetlenia
OdpowiedzWitam.
Poszukuję fotografa (ogłoszenie to kieruję zarówno do profesjonalistów jak i amatorów), który byłby w stanie przeprowadzić sesję na terenie Słupska. Tematyka jest już obrana, a model amator zgadza się na pełen zakres - od portretu po akt. Termin oraz ewentualne wynagrodzenie do ustalenia z modelem. Osoby zainteresowane proszę o kontakt ze mną - tu lub na adres chroberfoto@gmail.com
O co tu chodzi? Fotograf z Gorzowa szuka fotografa na sesję w Słupsku? Ten model to jakiś "niepełnosprawny", że kimś się "wysługuje"?Wypadałoby taką kwestię od razu wyjaśnić w ogloszeniu
Faktycznie nie najlepiej to wygląda. Już wyjaśniam. Modelem ma tu być mój znajomy ze Słupska, którego na zdjęcia namówiłam, a który, cóż, faktycznie jest lekko niepełnosprawny życiowo, bo tego fotografa szuka już któryś miesiąc. Wysłuchując, jak to on by strasznie chciał pozować i jaki to ma dobry koncept, postanowiłam go wspomóc i przyłączyć się do poszukiwań.
Nie może znaleźć fotografa oferując mu kasę za sesję ? Serio ?
Nie pytaj mnie. Nie wiem, gdzie szukał. W każdym razie nie podążał za moją radą odwiedzenia miejscowego studia, które w wyposażeniu miałoby fotografa. Nie ma także tu konta. Nie bawmy się jednak w szukanie nieścisłości. Sama zrobiłabym mu te zdjęcia, ale nie mam możliwości dojazdu. Znajdzie się chętny, to przekieruje go do niego wraz z zestawem polaroidów.
"Wysłuchując, jak to on by strasznie chciał pozować i jaki to ma dobry
koncept, postanowiłam go wspomóc i przyłączyć się do poszukiwań."-------------------Tylko, że fotograf musiałby kupic kota w worku. Jak jest taki wstydliwy w poszukiwaniach, to jaki będzie na sesji?
Nie jest wstydliwy. Oj, uwierz, że nie jest. ;] Nie powiedziałam, że był nieśmiały w poszukiwaniach. Właściwie to nawet nie wiem, gdzie i jak szukał.
Hmmm - Ty nie wiesz jak szukał ale my wiemy:) Szukał TeeFPe:) A w obojetnie jakim studio w Slupsku czy gdziekolwiek nie ma takiej pozycji w cenniku
Nie. Jestem pewna, że nie. Mówiłam mu, że będzie musiał zapłacić. Taka jest też prawda, że nie miał styczności z terminem TFP i nie wie, że tak czasem też można. Schowałam tę straszną prawdę przed nim. :] Poza tym, ujęłam problem dosadnie, dokładnie i dosłownie. Nie PODĄŻAŁ za moją radą. Nie chciał iść do studia z sobie tylko znanych powodów. W każdym razie mam już fotografa dla niego. Tak się złożyło, że nie szukając, znalazłam TeeFPee z całkiem porządnym fotografem w zestawie. Temat uważam za zamknięty. :]