Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
90 wyświetleń
OdpowiedzNo teraz to mnie bardzo miło zaskoczyłaś, tak trzymaj :-)
hmm jakoś dziwnym trafem w temacie dotyczącym w zasadzie bardziej mnie niż Ciebie widzę jednak więcej Ciebie niż siebie ;) jakoś Ci ta dyplomacja nie wychodzi ( to oczywiście tylko moje zdanie :) ) a teraz wybacz ale uciekam poczytać książkę , co zrobisz Ty , Twoja sprawa :)
Uderz w stół, a nożyce się odezwą... :-)
artb - weź Ty się może zajmij swoimi sprawami... wiesz z tego co pamiętam to Twoje łagodzenie konfliktu do niedawna polegało na dywagowaniu czy ja i mmmsss to jedna i ta sama osoba , a i uwagi na temat z kim ja się tu powinnam "kumplować" a z kim nie były wysoce niestosowne... to co ja robię u siebie w pf , z kim i o czym rozmawiam jest tylko i wyłącznie moją sprawą , myślisz że ludzie są głupi i ślepi i sami nie widzieli co działo się w moim pf od czwartku ?? zresztą to nieistotne :) to że wycisz sobie tu napiszę że mu cyt." smaruję wszędzie d..." nie robi na mnie wrażenia , ja widzę co robi on , każdą osobę zostawiającej u niego ocenę 6 pyta czy nie jest "kumplem" "panny daggi_str" ale wiesz doprawdy mam to gdzieś :D tak więc zastanów się może dwa razy zanim coś napiszesz albo pisz dalej swoje bardzo tu niezbędne "dyplomatyczne" ( cudzysłów zamierzony :D ) wywody , jak wolisz whatever :)
Jasne, że tak :-) Przepraszam obu Panów :-)
Dex to ja, a Tobie pewnie chodziło o @dxt ;)
Dxt, oczywiście możesz mieć określone zdanie, ja też nie popieram tego rodzaju działań i toczenia takich "wojen". Ale jeśli rozmawiamy o tej konkretnej sytuacji to dla sprawiedliwości musimy też uznać, że druga strona konfliktu nie jest bez winy i stale podsyca spór. Sam zobacz, starałem się jakoś to wszystko załagodzić, rozluźnić atmosferę... i co. No nic. Coraz to nowe osoby są wciągane w to wszystko i dopisują tu swoje błyskotliwe uwagi. Można jeszcze zrozumieć taką pee2, młoda jest i łatwo dała się w to wkręcić, żeby nie napisać wmanipulować. Ale są też starsi, wydawać by się mogło, że posługujący się własnym rozumem, a po kilku wymianach na profilach pojawiają się tu i dorzucają swoje pięć groszy. No i po co to wszystko? Do czego to prowadzi? Tylko do nieustannego jątrzenia... Jest to o tyle paskudne, że wykonywane cudzymi rękami. I o tym też trzeba wyraźnie napisać. I nie traktuj tego jako obrony jednej ze stron, bo nie o to mi chodzi, znakomicie wiem, że druga strona też ma swój duży wkład w wybuch tego konfliktu.
artb - na temat wycisza mam okreslone zdanie bo juz kiedys do mnie pisał zachowując identyczny schemat zachowań, łącznie z kasowaniem odpowiedzi.
Dxt, zachowajmy trochę obiektywizmu w tym całym absurdzie. Jeśli ktoś taki jak okruch pisze o brakach w portfolio to jest to nieporozumienie... I raczej taką wypowiedź można uznać za chęć zaistnienia. Z resztą ta jak i kilka innych, które wyraźnie były inspirowane. Prawda jest gdzieś po środku i szansa na jej ustalenie leży właśnie w zachowaniu obiektywizmu, a nie w opowiadaniu się po jednej ze stron.
okruch - dzięki temu biadoleniu wiesz że ktoś taki jak wycisz istnieje;]