Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
74 wyświetlenia
OdpowiedzJa równiez chce pomoc spełnic kogos marzenie- :))) Usmiech dziecka jest cenniejszy od wszystkich skarbów swiata :))
UpKto jeszcze nie zrobił przeglądu swojego konta bankowego?
marzenia marzeniami ... a co mają zrobic ci, ktorzy stają przed urzędową machiną, która stwierdza, ze przepisane leki na chemioterapię nie są refundowane ? i wyskocz tu człowieku z 5 tysi na pojutrze, a z kolejnych 5 na za miesiąc ... bo jak nie, to ktoś inny dostanie. przypadek prawdziwy, ot, z drugiej strony mojego biurka ... moze ktoś pomoże przeżyć, nie tylko spełniać marzenia ?
Chętny. Chociaż nie lubię tego rodzaju zciepy.Nie że nie lubię pomagać. Zawsze mam dylemat. Dlaczego temu a nie tamtemu.Ale chętny
No dobra, pospamowałem troche na PW... może bedzie nas więcej :)
dopiero dziś tu trafiłam. i chcę sobie popsuć humor również.
Tradycyjnie "szkoda, że tak daleko" :)A poważnie - jestem chętny :)
coraz czesciej jestesmy swiadkami braku podstawowych ludzkich odruchów udzielenia pomocy, nawet w prozaicznych, prostych sytuacjach. Na cierpienie obcego człowieka, staliśmy się obojętni i na pomoc dla malego dzieciaczka.. Czy jest szansa, żeby to się zmieniło? Czy nauczymy się pomagać, bezinteresownie wyzwalając w sobie resztki zagłuszonego sumienia? chodzi tylko o minimalna kwote.... sadze ze nikt nie zubozeje na tym.. a dziecko bedzie mialo usmiech na twarzy..pisze moze ddlatego gdyz sama jestem mama i kazdy czlowiek widzac usmiech dziecka..powinien byc szczesliwy..tak wiec... grosik doo grosika:) panowie i panie
Tak myślałem, ale miałem w końcu podjąć decyzje ;)
No Kochani.Jeden dzień mnie nie było i już zasypiacie? oj nieładnie. pon/wt bede miał pierwsze dane o finansach.Poki co wiem tylko tyle że wpłat jest mniej niż maxmodowiczów :-/. wiec te pare osób które jeszcze nie wpłaciło szybciutko do skarboniki i rzucać prosze złotóweczki na marzenie Ani. Pamietajcie, dobry uczynek zawsze wróci do Was . Czyż nie bedzie nam wszystkim cieplej na sercach jak obejrzymy fotorealcję z momentu przekazywania Ani aparatu. nasza forumowa Akcja jest naprawde wyjątkowa. Pokażmy że mimo braku wsparcia ze strony firm i organizacji jesteśmy w stanie zrobić coś pięknego.Dodam jeszcze jedno bo pytacie . Ania jest chora, często musi przebywać w szpitalu ale ma mozliwość robienia zdjęć. Uwierzcie mi kochani. każdy kadr który zrobi Ania jest dla niej 1000 x cenniejszy niż dla Nas te setki zdjęć które my tu wstawiamy codziennie.