Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
34 wyświetlenia
eee oriflame juz spadlo na psy. na mnei nie dziala :(
balsam Plante System bio w słoiczku, nagietka albo owoców cytrusowych, boski :)
aha lub gruba warstwa wazeliny na usta na cala noc ! :)
polecam przy wieczornym szorowaniu zębów szorować też trochę delikatniej wargi a później nakładać miód lub wazelinę :)
Smashbox- peeling do ust, potem carmex i usta są naprawione, do sesji, pod kamerę jest git :) czy na forever- zależy od rodzajuznam aktorkę , która zawsze ale to zawsze niezależnie co by się robiło ma spierzchnięte..cóż , taki jej urok :)
Carmex - Drogeria Natura. Jest niezastąpiony :) Ja mam wersję w słoiczku
tak odnośnie tych, którzy mają ciągle spierzchnięte usta niezależnie od tego co z nimi robią i zwalają winę na kosmetyki - http://www.youtube.com/watch?v=fTSXyAM8qegW skrócie, Josh mówi o tym, że im więcej "nawilżenia" nakładasz na usta tym usta mniej nawilżenia produkują i tym samym są bardziej suche, spierzchnięte, popękane itd. Takie błędne koło. I jak ktoś kilka(naście) razy dziennie używa jakiejś pomadki to nie dziwne, że potem ma wysuszone usta ;). Jeśli chodzi o mnie to się to w 100% sprawdza. Nie dbam jakoś specjalnie o swoje usta, raz na jakiś czas nałożę Carmex i nic im nie jest mimo, że np zdarza mi się często oblizywać usta na wietrze.