Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
41 wyświetleń
OdpowiedzPije sobie spokojnie kawkę, a tu naglę dzwoni do mnie zbulwersowana znajoma, że widziała moje zdjęcie u jakiegoś Pana na prywatnym koncie FB . Zdjęcie jest wystawione w galerii głównej, pod którym znajomi tego Pana komentują tak jakby to ten Pan zrobił świetne zdjęcie. Fotka nie jest podpisana i jest też wstawiona na zdjęcie w tle ...Jeśli to na prywatnym koncie, to podchodzi pod kradzież ?
a dzie tam - to pożyczka :))
on nie ukradł tylko zajumał
a rzuc linka:)
historia życia, najlepsze jest to , że agencje modelek wstawiają zdjęcia bez zgody autora i nawet zdjęć nie podpisują....a na FB...kto to ogląda
a tam linka - kamieniem od razu go rzuc
zrob screeny, zgłoś do fejsa.... napisz ładnie do pana ze mozesz mu sprzedac zdjecie za odpowiednia cene.. potem daj zgloszenie kradzieży... i zabawe masz murowana..;)
tak a face już da sprawę antyterrorystom i zrobią mu najazd na chate
w miedzyczasie pomylą numery i zakują bezbronną babcie z trzema kotami...;) ale do delikwenta trafią dzień później..;)
jak już w tle będzie miał babcię z 3 kotami