Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1042 wyświetlenia
OdpowiedzWitam,
mam pytanie odnośnie tego czy i jak można załapać się na staż w jakiejś agencji jako fotograf ?
Pozdrawiam
Odświeżam, może ktoś się jednak wypowie :)
u mnie się można załapać na przykład bez problemu
wystarczy zrobić co miesiąc wpłate w wysokości 400 zł
bo jak ktoś liczy na to ze ktoś go będzie uczył i jeszcze mu za to dopłacał , to się chyba jednak może trochę przeliczyć :]
W UK to kosztuje 80 EUR na godzine.
W UK to kosztuje 80 EUR na godzine.
Cytat: scieslik
W UK to kosztuje 80 EUR na godzine.
Ale my żyjemy w Polsce a nie "UK"... i z tego co wiem oficjalną walutą jest tam jednak funt... ponadto są staże bezpłatne lub też dofinansowane z UP... autor postu nie napisał, że chce zarobić, a załapać się na staż, więc może po prostu chce nabyć doświadczenie? z drugiej strony jeśli ktoś skończył szkołę foto lub nawet studia foto i coś umie, przypuśćmy że nawet sporo i szuka stażu, to ma jeszcze za niego płacić? : ) ech...
na Białoruś można wyemigrowac. Tam państwo jest bardziej opiekuncze.
Cytat: _bluevelvet_
i z tego co wiem oficjalną walutą jest tam jednak funt...
taki tam szczegol
Cytat: jfmedia
na Białoruś można wyemigrowac. Tam państwo jest bardziej opiekuncze.
już biegnę...
a czy ja napisałam, że mi tu źle? po prostu napisałam, że jesteśmy w Polsce i rozmawiajmy o Polsce, a nie jak jest na świecie. mogę odwrócić powyższą wypowiedź, jeśli ktoś chce zarabiać niby ucząc młodych biorąc ich na staż to niech wyjedzie do swojego osławionego UK i niech tam zarabia grubą kasę : P
Cytat: _bluevelvet_
Cytat: jfmedia
na Białoruś można wyemigrowac. Tam państwo jest bardziej opiekuncze.
już biegnę...
a czy ja napisałam, że mi tu źle? po prostu napisałam, że jesteśmy w Polsce i rozmawiajmy o Polsce, a nie jak jest na świecie. mogę odwrócić powyższą wypowiedź, jeśli ktoś chce zarabiać niby ucząc młodych biorąc ich na staż to niech wyjedzie do swojego osławionego UK i niech tam zarabia grubą kasę : P
najlepiej zmienić zawód bo fotografów nigdzie nie zatrudniają. Póki jest się młodym to robić medycynę, prawo - coś co jest jeszcze w miarę deficytowe. Można też otworzyć własna DG. Właściwie to jedyne wyjście. Praktyka?Gdy otworzy firmę to będzie miał najlepszą praktykę na świecie. Co sobie uskrobie i czego się nauczy sam - to jego.