Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
12 wyświetleń
Odpowiedz
zbyszko43
FotografPoradzcie, który zestaw wybrać? Mam 2300 złociszy na ten cel w tej chwili i nic innego, sensownego nie znalazłem na początek.http://afe.pl/catalog/product_info.php?cPath=22_137&products_id=916http://www.allegro.pl/item970953714_profesjonalny_zestaw_500_ws_softbox_70x100_statyw.htmlAcha - studio 26 m2 w prostokącie 4m x 6,5 m, wysokość 2,8 metra. Sesje głównie ślubne jak i portretoweMam jeszcze 2 szt. SB-900 z dyfuzorami, nakładkami (samoróbkami) na nie i planuję to wszystko jakoś sensownie z sobą połączyć. Czy ktoś ma już jakieś doświadczenia z podobnymi zestawami? Jak sprawdza się fotocela w podobnych zestawach i warunkach?Proszę pisać na temat!
grzegorzpedzich
Fotografwitaj,
oba zestawy podobne jakościowo, więc znaczenia, który wybierzesz dużego nie będzie
ja wybrałbym ten z afe.pl, bo lampy mają większą regulację mocy (szerszy zakres)
do tego garnki, duża blenda, jakieś wyzwalanie bezprzewodowe i do roboty :)
z SB-900 nie powinieneś mieć żadnego problemu, bo chyba mają wbudowane fotocele (SB-800 mają na pewno)
powodzenia, Grzesiek
holik
Fotografhttp://www.maxmodels.pl/forum_38964_lampy_elfo_sprzedam.htmlwedług mnie okazja:-)
piotrszmidt
Fotografspokojnie moge ci polecic lampy F&V. pracuje na nich od 3 lat i nie mialem z nimi do tej pory najmniejszego problemu. Trzymaja moc i barwe.
s5
Fotografrównież polecam F&V. chociaż z deka lepsze są Quantuum. SB-900 nie mają wbudowenaj fotoceli, działają tylko na czujnik podczerwieni w systemie CLS...
konto usunięte
Mogę spokojnie polecić Quantuum PT-300, jedna kosztuje ok 500 zł. Co ważne ma bardzo popularne mocowanie Bowensa, czyli masz dostęp do tanich modyfikatorów. Do Elfo wybór jest na pewno mniejszy. Co do łączenia lamp reporterskich ze studyjnymi czasem mi się to zdarza, głównie w plenerze, ze względu na ich małą masę. Łącze je radiowymi odbiornikami (oczywiście działają wtedy tylko na manualu). Ma to tę wadę, że lampa studyjna ładuje się do pełnej mocy dwie sekundy, a reporterska paręnaście...