Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
5 wyświetleń
nickbyfreak ma rację, ja także wolę osoby bliskie w towarzystwie sesji, jest ciekawiej, więcej kontekstów i drobnych pomocy:)
"Dziwna ta dyskusja. Zastanawiam się czy na miejscu modelek obawiających
się o swoje bezpieczeństwo nie będzie lepiej iść do profesjonalnego
fotografa. Można zapłacić, dostać dobre foty, otrzymać je w ustalonym
terminie i mieć pewność, że nie będzie później wydzwaniał by umówić się
do kina."Święte słowa. :)
fotozapis niekoniecznie beda dobre, niekoniecznie dostaniesz na czas i niekoniecznie nie bedzie wydzwanial. Choc z duzym prawdopodobienstwem mozna powiedziec, ze mialo by sie pecha jak by sie na taka sytuacje trafilo ;)
Efekty były by zdecydowanie bardzo dobre.. tylko nikt nie chce placic... takie czasy:D "daj mi za darmo"
Dziwna ta dyskusja. Zastanawiam się czy na miejscu modelek obawiających się o swoje bezpieczeństwo nie będzie lepiej iść do profesjonalnego fotografa. Można zapłacić, dostać dobre foty, otrzymać je w ustalonym terminie i mieć pewność, że nie będzie później wydzwaniał by umówić się do kina.
moj maz jeste zazdrosny ale ufa mi wiec nie mam z nim problemu:)
moj maz jeste zazdrosny ale ufa mi wiec nie mam z nim problemu:)
No wszystko zależy od chłopaka... Ja juz nie raz mialem na sesji partnerów moich modelek, i powiem Ci szczerze, ze atmosfera byla nadzwyczaj przyjazna... mialem tez sesje o ktorych owy partner nie mogl wogole sie dowiedzie co sesji...No ale jak pisalem.. to zależy jaki chłopak, jaka modelka i jaki fotograf...:)...zazdrośnicy sa najgorsi:D
@nickbyfreak skreślić chłopaka. Cudnie mieć świadomość że lada moment koleś wbije nóż w plecy za to że śmiało się dotknąć włosy jego dziewczyny, bo nie było jak prosto wytłumaczyć.
Jak dla mnie kady fotograf i fotografka troche inaczej patrzy na zdjęcia- i nie zależy to w ogóle od płci...tak samo modelka może sie rozluźnić przy panu fotografie, jeśli ten tylko wie w jaki sposób do tego podejść...Wiadomo jednak, że jeśli kogos spotkała jakas nieprzyjemna sytuacja, będzie ostrożniejszy... przynajmniej do puki nie przekona się, że "zboki" to tylko mała(ale mimo wszystko jakas) cześc tego świata...innym wyjściem jest wzięcie kogoś na zdjęcia... chłopaka, kolegi, koleżanki...:>Jeśli taka osoba siedzi spokojnie i nie przeszkadza, fotografowo też z pewnoscia nie zawadzi... A czesto moze nawet pomóc, przytrzymac blende czy cuś:D...ja bardzo zadowolony jestem, kiedy poza foto i model jest ktoś jeszcze, kto moze pomóc:)