Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
31 wyświetleń
Odpowiedzdroga Marzenko ....niestety life is brutal...czy jesli nie stac Cie na jakis ciuch to stoisz pod sklepem i probujesz naklonic sprzedawce do ofiarowania Ci ubrania?? Skoro nie potrafisz zatroszczyc sie o swoje jak to nazwalas "marzenia" i nie stac Cie na ich realizacje to niestety ale musisz z nich zrezygnowac...sorry ja tez za zadna sesje nie placilam ..ale bylam na to przygotowana..jesli znalazl sie fotograf ktory chcial ze mna zdjecia to po prostu pytalam na jakich zasadach pracuje..jesli podalby sume ktora wg mnie nie bylaby zbyt wygorowana to zgodzilabym sie....nie masz 13 lat, mozesz zarobic pieniadze.. Rusz troche dupe i zaangazuj sie bardziej w poszukiwania lub po prostu zaplac! a skoro zaden fotograf nie chce zrobic Ci zdjec za pozowanie to moze po prostu nikt nie widzi w Tobie potencjalu?? zastanow sie nad tym....zaden fotograf nie bedzie marnowal czasu skoro widzi ze nic z tego dla siebie miec nie bedzie...ja rowniez nie marnowalabym swojego czasu gdybym zobaczyla PF fotografa w ktorym znajduja sie same zdjecia np z imienin u ciotki...
Ta dyskusja jest nie potrzeba. Jak dziewczyna sama nie poszuka i nie popyta to nici z tego. Zostanie jej wykorzystać swój aparat fotograficzny. Przepraszam za uszczypliwość.
to nie uszczypliwosc tylko prawda....popieram..
a ja to zawsze przegapie najciekawsze rozwinięcie wątku pfffffff
heheeh :D:D
Nie można nikogo skreślać. Zobaczcie na pierwsze zdjęcia Adelka i Adelki.... a jak teraz Adelka wygląda, myślę, że część osób miałoby problem z rozpoznaniem... liczą się chęci i "to coś". Może założycielka wątku trafi na fotografa, który zrobi jej parę lepszych zdjęć, później może kolejny - lepsze.... może nas koleżanka jeszcze zadziwić...
jak ma twardy tyłek i wiarę w siebie, to przetrzyma
Dokładnie... nie poddawać się, to przede wszystkim... szukać fotografa - na spokojnie :-)
Twardy tyłek ma..gorzej z wiarą w siebie...ale mam jedną zasadę nigdy sie nie poddaje a do celu choćby po trupach...
Nikt o trupach nie mówi (no... chyba, że w stylu stylizacji)... można cierpliwością dojść do celu...