Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
10 wyświetleń
Odpowiedzcoś w tym jest ;p
a co do popicia?
Jak to co do podbicia - żarcie się szykuję i same słodkości. Ja przystaję przy wedlowskim - milka trochę za słodka, wolę całe wedlowskie na raz. A może tak połączyć Wedlowskie i Milkę - na raz dwa - ciekaw jestem jaki będzie efekt - dzisiaj spróbuję
Efekty dźwiękowe można przewidzieć. Zapewne będzie to ryk japońskiej Godzilli... :D
A na deser.... Rapacholin!!!
Ja też chętnie się skusze na taką okazję (modelka przy okazji też może być)
W sumie jak piszemy - to może sesja z modelką i z ptasiem mleczkiem (oczywiście Mleczko na planie pierwszym :))) ) po sesji można zjeść. I temat jedzenia i zdjęć połączony.Ktoś chętny na zdjęcia i wielkie żarcie po zdjęciach ?
"to może sesja z modelką i z ptasiem mleczkiem"----------------------Baaa... tylko kto wydoi ptaszka :)
wogole po co w to mieszacie modelkę i fotografię. Nie prościej kupić pudełko ptasiego i zjeść przy lekturze wyborczej..
Jak to kto - modelka się postara - przed sesją w celu przygotowania się do zdjęć, no chyba że wizażystka jej pomoże
jak zaznaczysz akt na zielono lub chociaż topless to może coś fajnego bym znalazł.