Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
20 wyświetleń
OdpowiedzNa jednej z sesji wypadł mi z plecaczka teleobiektyw Canona. spadł przodem pod skos, bo odpadł od niego kawałek plastiku tuż przy dekielku. Wydawało mi się, że generalnie nic nie stało, tylko wada wizualna powstała, ale teraz ciężko mi zrobić nieporuszone zdj. nim. Co mogło się uszkodzić w nim, bo nie mam zielonego pojęcia, a może mi się tylko wydaje?Z góry dziękuję za odpowiedź!Pozdrawiam:)
ale nieporuszone czy nieostre? Bo nieporuszone to raczej kwestia ustawień aparatu...
też myslę, że chodziło mu o nieostre czyli pewnie AF padł
ogólnie - stawiam że samemu to się nic nie zrobi
warto podać jaki to obiektyw, bo mi dla odmiany sprzęt wiele razy upadał w różnych dziwnych sytuacjach i nigdy nie przestało nic działac poza lampami
mi najefektowniej spadł 50 mm canona takie plastikowe;P wyleciał bagnet (mocowane na jakby zatrzask) i przód - cześć która się wysuwa;PPrzerażenie w oczach osób postronnych - bezcenne;P
no właśnie próbowałam na różnych ustawieniach robić i podobnie wychodziło, ale jeszcze posprawdzam. a jeżeli rzeczywiście AF padł, można by go jeszcze jakoś odratować?Dziękuję!
jeśli to AF padł to włącz MF i sprawdź
;P
no to ja mam Canona zoom lens EF 75-300mm, plastik właśnie.;]