Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
9 wyświetleń
mam ochotę na sushi... i zieloną herbatę...
ja zeby miec wymiary musialam przejsc na weganizm. nie zastepuje bialka dzieki czemu chudne:p nie kazdy ma boska przemiane materii:d
a ja nie mam zamiaru sie katowac:Ptroche ruchu (spacerki) duzo warzyw ,ale i kfc nie odmowie.bez popadania w paranoje.wcinam schaboszczaki mielone zrazy frytki:P a moja waga to 54 kg:) mimo iz juz jestem mamusia.ale ostatnio zasmakowałam w zielonej herbacie z pigwa:) mniam....
spacery sprawdzony sposob.
No właśnie ostatnio spostrzegłam, że nigdy nie jadłam frytek z kfc... A tak w ogóle to ograniczanie dobrze mi idzie :D
mniam kfc ma mniamniusie jedzonko:P
popieram _eti_ :)makdonald to przy nich kiszka
Up :D
No i kurdę dzięki za wsparcie ;( Zaniechałam diety!
uwielbiam smazone jedzenie,ryz z jajkiem ,omlety i subwaya buuu ale nie moge- albo sie zre albo sie wyglada(mantra) mcdonald(menu snadaniowe),kfc mniam mniam.zelixa to bylo cos:P