Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
16 wyświetleń
Odpowiedz
konto usunięte
Chyba ze jest najwazniejszy i odpowiedzialny za "zayebistosc" foteczek :-) Bo sprzet przeszkadza i mnie, wolal bym go calkowicie pominac a onanista nie jestem :D
de
FotografAż sprawdziłem, czy czegoś nie piłem dziwnego, bo zgadzam się z wypowiedzią manfreta w 100%.
manfret
FotografOnanizm polega właśnie na tym, że onaniście wydaje się, że to sprzęt przeszkadza :)
ralphr
FotografTo nie chodzi o onanizm, tylko o to że sprzęt ma pomagać a nie przeszkadzać w robocie... oczywiście o ile ktoś jest szczęśliwym posiadaczem profi sprzętu jako narzędzia pracy, a nie po to aby w niedzielę sfocić jakąś laskę w celu wyrwania się od zrzędzącej małżonki.Peace
Panie które poprzesiadały się z d80 czy d300 na d700 nie zrobiły tego w nadzieji, ze im długości członka przybędzie.
de
Fotografprzez cały mój pobyt na maxmodels spotkałem jedną, osoby z Wrocławia mogą wiedzieć o kogo chodzi
konto usunięte
Z racji tego ze handluje sprzetem foto z najwyzszej i sredniej polki znam bardzo duzo fotografow w tym wiele utalentowanych kobiet :-) Z racji tego mam dobre spojrzenie na temat i moge spokojnie rzec ze nie spotkalem jeszcze zadnej kobiety onanistki sprzetowej, choc slyszalem ze jakas ponoc istnieje :D
ralphr
FotografMoże nie znasz reprezentatywnej grupy kobiet-fotografów... ;) ale z tą długością penisa to się po części zgadzam :)
konto usunięte
@ralphr - chyba to ma bardziej zwiazek z postrzegana dlugoscia penisa, we wlasnej glowie :-) Kobieca czesc fotografow tez ma ego a nie zauwazylem u nich takich odruchow pogoni za sprzetem :D
konto usunięte
a tak mi się skojarzyło: na polibudzie doktorka, która jest współautorką skryptu wprost nam powiedziała, żeby sobie iść na WIŚ kserówkę kupić :D i ewentualnie chociaż jeden oryginał na grupę, żeby nie było ;) akurat to jedyny skrypt, który mam oryginał jak na razie :) bo tani w sumie i tak był :)
konto usunięte
hej, miesiąc temu wysłałem książkę do wydawnictwa i czekam na odpowiedź i to nie żart :) a co do powyższego - studentem nie byłeś? :D
nie no, nie żebym promował piractwo, to z przymrużeniem oka pisałem wyżej przecież, popatrz n post de do którego się odnosiłem :)