Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
43 wyświetlenia
OdpowiedzWitam, nie mogę znaleźć nigdzie umowy w której by było więcej niż 2 strony umowy. Co w sytuacji kiedy w sesji bierze udział np. 2 modeli, 3 modelki, 2 fotografów, stylista i wizażysta. Sytuacja na razie czysto hipotetyczna ;)
wszyscy podpisują umowę, treść umowy stanowi określenie stron co do zdjęć itp....jak zwykła umowa tylko ze więcej stron jest i tyle
zwyczajnie dopisujesz imiona i nazwiska umowa jest zawarta pomiedzy ..... a.......jesli Ty jestes glowna osoba to w umowie zawierasz swoje dane i w podpunktach dane fotografowo oraz modelek , mozna tez spisac umowe na zasadzie ze w dmniu takim i takim odbyla sie sesja w ktorej udzial brali... tu wymieniasz .. i na koniec klauzula mówiaca iz wszystkie uslugi zwiazanie z modelingiem i fotografia swiadczone były nieodplatnie na zasadzie ........To tak w skrócieniech sie podisza i po sprawie
najlepiej z każdym osobną umowę i po sprawie
gdzie takie coś znaleźć ? już znalazłem google nie boli ;)
z każdym podpisuję oddzielną umowę. Umowa z jedną osobą nie musi wpływać na umowę z drugą. Inne stawki, inne rozliczenie, inna odpowiedzialność inne terminy itd.
shutterspeed, umowę dwustronną znalazłem długo zanim poruszyłem temat :)Dzięki za informacje, nie znam się na prawie dlatego wolałem zapytać
Ja ciągle pracuję nad umową wielostronną która zabezpieczałaby interesy wszystkich zainteresowanych. Umowa powinna uwzględniać rynkową wartość wkładu każdej ze stron i określać że każda ze stron która chce mieć zdjęcia na wyłączność, musi wykupić prawa pozostałych.
Dlaczego tak? Prosta sprawa. Robię sesję TFP i wszystko jest cacy. Ale miesiąc później modelka przychodzi i mówi, że już nie chce "wisieć" na mojej stronie. Czyli tak - ja robię jej sesję, wizażystka ponosi koszty makijażu a modelka odwija się ogonem i odchodzi ze zdjęciami? Ni ma tak! Jeśli chce z jakiegoś powodu zabrać zdjęcia i odebrać mi prawo do korzystania z nich, musi zwrócić koszty sesji.
mikor 100% racji, przychylę się do zdania grendelaPańci się odwidzi*/znalazła bejbusia/sponsora* co od poczatku było celem realizacji sesji*/bejbuś zabroni pokazywania fot/pokazywania się w ogóle*wtedy zapraszamy do kasyNazywa się to autorskie prawa majątkowe. I dla MUA/Stylistki też pieniązka wystarczy
Ja tak sobie to wykoncypowałem że będzie tabelka gdzie wpisze się wkład każdej z osób, wartość rynkową pracy i oczekiwany "ekwiwalent" w ramach TFP. Chodzi mi o o to, że wykorzystanie zdjęć może być różne i wszyscy muszą mieć tego świadomość.
Przykład? Fotograf może chcieć wystawiać zdjęcie w ogólnopolskich, czy międzynarodowych konkursach fotograficznych. Wizażystka/fryzjerka chciałaby wykorzystać zdjęcia do dekoracji swojego gabinetu, modelka chciałaby rozsyłać zdjęcia w dużych odbitkach do agencji i mieć tym samym zdjęcie w 100% rozmiarze i jakości...
Jawność ponad wszystko.