Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
60 wyświetleń
OdpowiedzZamieniłeś ze swojego poprzedniego konta ,,vigor'' które usunąłeś po mojej interwencji parę miesięcy temu tak jak i te usuniesz, bo swoją wiarygodność już straciłeś.
Do piaskownicy...
ring nie zgodze sie z Toba, ze fotograf ma uprzedzac modelki o tym by przyjechaly same na sesjefotograf umawia sie z modelka i oczywistym jest, ze tylko z niajesli Ona chce cos zmienic, to ONA to wnosi do rozmowy, a nie On ma sie domyslacktos napisal, ze mogla w towarzystwie osilkow chciec podpisac umowe:)czyli co? jak foto nie ebdzie chcial podpisac to Oni mu pomoga tak?Przemku nie kazdy ma odwage przeciwstawic sie osilkom nawet w miejscu publicznymfoto przytjechal po modelke i zastal dziwna sytuacje, ktorej mogl sie obawiacpomyslcie gdyby modelka wysiadla z pociagu i zobaczyla 3 napakowanych osilkow czekajacych na nia :)kazdy kij ma 2 koncecalkowicie rozumiem fotografa, choc Ja bym napewno podszedl wyjasnic sytuacje, ale rozumiem, ze mogl sie obawiacjednak nie rozumiem tego watkudokladnie tym watkiem pokazal, ze jest dzieciakiem i ostrzegl modelki przed sobanie rpzed modelka, ale przed soba samym
"...zalosne... (zachowanie zalozyciela watku)..."pierwszy raz przyznam racje vesper
"ring nie zgodze sie z Toba, ze fotograf ma uprzedzac modelki o tym by przyjechaly same na sesje"yiang:Faktycznie wyraziłem to nieprecyzyjnie.Dla mnie profesjonalny sposób podejścia to:dla modelki - zawiadomienie wcześniej fotografa, że chciałaby obecności w TRAKCIE sesji osoby towarzyszącejdla fotografa - uprzedzenie wcześniej modelki, że nie chce obecności w TRAKCIE sesji osoby trzeciej.
I żeby nie było nieporozumień, od razu w trakcie umawiania sesji przez wiadomości prywatne, jednym z warunków współpracy jest brak możliwości przyprowadzenia na sesję osoby towarzyszącej z wyjątkiem wizażystki, stylistki lub fryzjera. Żadnych kibiców czy widzów. Modelka nie musi się zgadzać na to i ja to szanuję, ale musi być to jasno uzgodnione przed umówieniem się na sesji.
Nie bardzo rozumiem calego zamieszania.
Przeciez modelka moze przyjsc na sesje z kim chce ale kogo do studio wpusci fotograf to juz zupelnie inna kwestia.
Osob postronne w studio nigdy nie sa mile widziane.
Wystarczylo powiedziec, ze PANI wchodzi do srodka a panowie nie. Jesli dziewczyna by sie nie zgodzila bylaby to wylacznie Jej sprawa.
Weźcie pod uwagę ten fakt, że tych dwóch "osiłków" nie przyjechało z modelką. Była tylko z chłopakiem. Miejsce nie znalazło by się dla chłopaka, ale dla drugiej modelki pewnie, że tak. Widać, że to fotograf jest bardziej winny...
Modelka napisała, że uprzedziła fotografa o osobie towarzyszącej, więc ta kwestia jest "odfajkowana". Fotograf jest żałosny, widać nie taki sztukmistrz z niego jak się pisze. A uwaga, że gdyby to była dziewczyna nie chłopak byłoby inaczej, pogrąża go całkowicie.
Przemku, tak dla porządku, w którym miejscu napisała?Bo jest post fotografa, który o tym wspomina (w tym drugim wątku), ale on opisuje sytuację z przeszłości dotyczącą innej sesji.