Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1 wyświetlenie
OdpowiedzTo naturalnie jest przykre, że ktoś robi coś takiego i chce za to pieniądze, ale myślę, że właściwie ocenić poziom usługi można już po obejrzeniu zdjęć w profilu, więc faktycznie to dziwne, że wbrałaś ją po tych zdjęciach, a oczekiwałaś czegoś lepszego. Myślę, że nie musisz specjalnie ostrzegać, większość ludzi po obejrzeniu takich prac nie będzie zainteresowana współpracą, bo każda dziewczyna o przeciętnych nawet zdolnościach manualnych umaluje się sama dużo staranniej...
te makijaże nie są jakieś tragiczne, po prostu zdjęcia kiepskie.
Ty się ciesz, Ewelina, że skarzyć się musisz tylko na tę wizażystkę. Pracowałaś z kilkoma amatorami i chamami, widać masz szczęście, że Ci się z nimi udało ;)
wizażystka ma dorobek 48 punktów oraz 4 zdjęcia i takie widać doświadczenie ;-)
masz racje zgadzam się... moja wina i tylko moja wina... ale chociaz chcę uprzedzić innych przed popełnieniem takiego błędu
z kim pracujesz tak masz
fuck kiedy Wy laleczki się obudzicie i dotrze do Was że tanim kosztem i tfp gó..o się dostaje
Tak z czystej ciekawości - byłaś malowana z lufą przystawioną do głowy ? O ile wiem to nic na siłę się nie dzieje - to zdjęcie jakimś sposobem znalazło sie u niej. Dałaś się jej pomalować podejrzewam dla tego,że było darmo. To nieco śmieszne bo to tak jakbym napisał po sesji z Tobą( na którą Cię zaprosiłem ) wątek, że nie potrafisz pozować, żadasz za to pieniędzy, jesteś tragiczną w kontakcie osobą. i w ogóle jesteś be. Jednak " widziały gały co brały"
Pozdwolę sobie uprzedzic osoby zainteresowane przed "wizazystka"
www.maxmodels.pl/monia1332.html
malować to ona nie potrafi, chce pieniędzy za makijaż (mam wątpliwości czy można to nazwać makijażem, bo pomalować sobie krzywo usta i kredka oczy też potrafię), cały czas wykręca się, że nie może się stawić na sesję, nawet po wczesniejszym umówieniu.
Dodatkowo ma zamieszczone w swoim pf amatorskie zdjęcia z moim wizerunkiem na co zgody nie wyrazam...! prosiłam o ich usunięcie ale moje prośby spełzły na niczym...
a najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie mogę nic z tym zrobić prócz marnego wpisu na forum, który i tak zostanie "olany"... przykra prawda
szczególnie że takich profili jest coraz więcej i nikt z tym nic nie robi...