Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
47 wyświetleń
Odpowiedzjak w temacie...
uuh, grubsza sprawa ;]
Nie mam pojęcia co to jest copal-MVX, ale tu jest całkiem sporo o Yashicach: http://yashicamat.webpark.pl/opis/opis.htm a sam mam Yashice Mat LM więc jak w czymś mogę pomóc to pytaj.
będę testował ten aparat niebawem, byłem ciekaw efektów...może znajdzie się ktoś kto używa...w sieci ciężko coś znaleźć.
No to według opisu na stronie do której dałem Ci linka jest taka sama tylko poza tym, że:
- ma gorszy obiektyw
- nie ma światłomierza
- bez naciągu migawki zintegrowanego z przesuwem filmu
I chyba tyle.
A moja Yashica jest bardzo przyjemna, lekka z całkiem ładnie rysującym szkłem i też nie tak źle działającym światłomierzem. Obiektyw 80mm (czyli jak na pełniej ok. 50mm) f3.5 delikatnie rysującym i z kiepską pracą pod światło.
Poza tym polecam wejść na flickr.pl wpisać Yashica D kliknąć medium i posegregować wg. Interesting.
Copal to typ migawki. Yashica D jest amatorska wersją owczesnych profesjonalmych TLRów ( głównie z serii Mat). Podobnie jak inne maszynki jest niezawodna i nie sprawia żadnych problemów uzytkowych. Ma stosunkowo ciemną matówkę i niestety Yashicora jako obiektyw zdjęciowy. Charakteryzuje się bardzo miękkim rysowaniem, a niedostatków optycznych nie widać przy powiększeniach do ok 25x25 cm. W przeciwieństwie do wielu innych modeli tego producenta przesuw filmu odbywa się za pomocą pokrętła a nie korbki. Wiąże się to z pewnymi niedogodnościami . Przy fotografowaniu trzeba zwrócić uwagę, że w tym typie Yashicy nie ma sprzężenia przesuwu filmu z naciągiem migawki. Skutkuje to możliwością podwójnego naświetlenia tej samej klatki, gdy użytkownik zapomni przesunąć film w aparacie.
"Skutkuje to możliwością podwójnego naświetlenia tej samej klatki, gdy użytkownik zapomni przesunąć film w aparacie."
Co dla niektórych jest zaletą jeśli chcą robić multiekspozycję.
I fakt zapomniałem o największej wadzie - "ciut" ciemnawej migawce.
Dla niektórych. Większość użytkowników konieczność pamiętania czy już się przesunęło film czy nie, odczuwała jako niedogodność. Takie rozwiązanie było (u różnych producentów) charakterystyczne raczej dla niskich modeli