Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1 wyświetlenie
Odpowiedzwybierasz zajęcia jakie chcesz - nie trzeba chodzić (i płacić) na wszystko, a jak zbierze się ze trzy osoby, to Rudkowski program też dopasuje do potrzeb. Można też na miejscu wynająć niedrogo studio i samemu dalej ćwiczyć. Jak ktoś ma pojęcie o fotografii, to krótki kurs dogadywania się z lampami mu wystarczy, a że na miejscu jest producent softboxów, to i łatwo dopasować sobie na przyszłość całe oporządzenie i nie wydawać na rzeczy zbędne. Polecam do szybkiej nauki pierwszych kroków, np. kurs oświetlenia studyjnego, portretu studyjnego i na koniec akt. Trzy weekendy pod nadzorem, a potem (lub w międzyczasie) samemu poćwiczyć.
No tak, ale mi konkretnie chodzi o portrety w studiu. Kurs, który polecasz zawiera w sobie inne kwestie, które mnie nie interesują.
wystarczy krótki kurs nurkowania i już sam dalej pływasz:http://www.powersport.pl/index.php?page_id=140
Cześć,krótka piłka - nie ogarniam studia, nie do końca ogarniam portrety. Chciałbym się czegoś nauczyć, oczywiście za opłatą. Jeżeli masz skillsy i dostęp do studia - proszę napisz na prv :) Pozdrawiam,Bartek