Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
26 wyświetleń
OdpowiedzWitam,
Jakiś rok temu przyszła mi na profil bardzo istotna (dla mnie) wiadomość.
Niestety osoba nie gościła długo na tym portalu,usunęła konto i wiadomość domyślam się,ze straciła ważność i też została samoistnie skasowana.
Czy jest szansa bym ją odzyskała?
Czy administrator ma możliwości by ją odzyskać?
Mam login osoby której wiadomość chciałabym odzyskać.. czy jest sznasa by mi się to udało?
Czyżby "super oferta"?
Nic z tych rzeczy.. Osobista sprawa
Osobista sprawa i nie masz namiarów na tą osobę?
To zagmatwana sprawa... Ważna jest dla mnie data wiadomosci..
Po krótce.. ktoś zachował się w obec mnie bardzo nie fair i mam tego świadomość ale osoba ta upiera sie,ze to nie było w okresie o którym mówie. Chciałabym to udowodnić ale nie mam już tej wiadomości.. przejrzałam całą skrzynkę (ja nie kasuje wiadomośi) i nic..
wraz z usunięciem profilu usuwane są wiadomości, administrator nie ma prawa wglądu w cudzą korespondencję i jeśli by się okazało,że ma możliwość odczytania takowej rozpętałoby się małe piekiełko z prokuraturą w tle
Kurcze.. rozumiem..
Czyli nic nie da się zrobić..
No trudno się mówi..
Pozdrawiam i dziękuje Ci za odpowiedź.
Angelika
"... i jeśli by się okazało,że ma możliwość odczytania takowej rozpętałoby się małe piekiełko z prokuraturą w tle..."nie mam profesjiuzasadnienie moderatora:"reklamowanie konkurencyjnego portalu"dodam, ze w rozmowach na priv ze znajomymi, zaznaczam w rozmowach ze znajomymi wspomnialem o powstajacym portalujeszcze nie istniejacym ale powstajacymwtedy NIGDY nie napislaem nic odnosnie zadnego portalu poza wiadomosciami prywatnymiwnioski wyciagnij Karol samdlatego kazda rozmowe przenosze na fb bo tutaj czytaja wiadomosci prywatne!
Darku, nie żebym się czepiał, ale ostatnio napisałeś linka do niego na forum - straciłeś profesję przed tym, czy po?
edit: 12-12-12 o 1:55 czasu mm, czyli 0:55 czasu zegarowego. na pewno nie straciłeś po tym dopiero?
Darek tak wiem... Nie miałem na to nigdy dowodu... Widać całości społeczeństwa zresztą pasuje taki stan rzeczy.