Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
85 wyświetleń
OdpowiedzCzy może mi ktoś wyjaśnić na czym polega zjawisko wrzucania materiałów reklamowych (BURBERRY, ARMANI, PRADA etc) na zdjęcia mimo, że zdjęcia nie są robione dla Marki i zwykle nawet nie mają nic z nią wspólnego?? Najbardziej tandetna forma wyrazu to nielegalne korzystanie z czegoś co wydaje się, że sprawi, że marne zdjęcie stanie się fajne.... Co o tym myślicie? Jak masz fote z logiem armani to czujesz się fajnie, mimo że to łamanie podstawowych praw jakiej kolwiek etyki?
Też to zauważyłam kilkakrotnie i to w całkiem niezłych portfoliach :)
Fotomodelki na moich zdjęciach noszą tylko ubrania wyprodukowane w polskich fabrykach a nie rękami chińskich dzieci.
Lans po prostu lans:)
Chyba nie chodzi o ubrania.. A np. o wklejanie na zdjęcia przeróżnych produktów (ostatnio widziałam luksusowe perfumy gdzieś) tak aby wyglądało to jak zdjęcie reklamujące produkt, chociaż producent o tej reklamie pojęcia nie ma i twarzą marki jest zupełnie inna osoba :)
oo fajnie, że ktoś poruszył ten temat ... też jestem zniesmaczona jak widzę coś takiego :> :)
również dołączam tutaj swój niesmak i niezachwyt tym zjawiskiem
a ja lubie takie zdjecia. ludzie po prostu wzorują się, bo zdjecia najsławniejszych marek są "najlepsze". są oryginalne, a samo logo i mysł o najdroższych inajeksluzywniejszych prosuktach podkręca atmosfere.
Twórcom owych zdjęć a'la "reklama" chodzi zapewne o wzorowanie się, pokazanie że oni znają się na rzeczy i są gotowi podjąć np. pracę dla jakiejś marki, która szuka fotografa do wykonania reklamy ich produktu. Tak jak wielu fotografów "fashion" robi zdjęcia, które wyglądają jak strona gazety modowej, z jakimś tekstem w wolnym świetle na fotografii, etc... Sam z chęcią wykonam kiedyś sesję, wzorowaną na reklamie jakiegoś produktu, chociaż zapewne nie będe ujawniał marki owego produktu, ot użyję jakichś rekwizytów ale zupełnie "anonimowych". Całkiem ciekawa forma rozwijania swych umiejętności. Pozdrawiam
Fakt, wzorować się, inspirować OK ALE WRZUCAĆ PO CHAMSKU ŚCIĄGNIĘTE LOGO Z GOOGLE? to nie podkręca atmosefry- to śmieszy widzów.... Jeśli ktoś chce pokazać, że mógłby robić foty dla tych marek- NIECH WYŚLE SWOJE PORTFOLIO DO AGENCJI REKLAMOWYCH, które obsługują te marki..... Cieszę się, że są przeciwnicy :)