Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
0 wyświetleń
Odpowiedz
jotka
Fotograf... zapraszam wszystkich chętnych do cyklu pt. "Nałóg". Nie tyle nałóg w
rozumieniu negatywnym, jak alkoholizm czy palenie papierosów. Każdy z
nas ma jakieś nawyki - nałogi. Lubisz żuć gumę, chodząc po
supermarketach nie możesz nie kupić sobie 300 pary nowych szpilek, 500
torebki, kochasz obwieszać się biżuterią; nałogowo obgryzasz skuwki,
drapiesz się, wykręcasz głowę w trakcie słuchania kogoś, czyścisz
tapicerkę, malujesz usta, rozmawiasz przez telefon całymi godzinami, czy
czatujesz w necie, lubisz chodzić boso..... Czy macie jakiś nałóg,
który dacie mi sfotografować?Sesje w studiu w dni
powszednie; w innych miejscach (plenery) - nawet w Waszych mieszkaniach (np. przy
szafie ze stosem ubrań) również w weekendy. Nie liczy się
dla mnie, jaką masz figurę, czy twarz. Masz nałóg? PISZ !!! To jest
cykl, nie jedna sesja - nie ma ograniczeń czasowych i ilości osób. Po
prostu PISZCIE!Zapraszam wszystkich chętnych. Pisać na priv. JOTKAwww.photo-jotka.pl