Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
37 wyświetleń
OdpowiedzCześć, potrzebuje wycenić troszkę fotogratów do ubezpieczenia. Z nowym problemu nie ma, ale z używanym już tak. Zajmował się może ktoś z Was czymś takim i wie jak to ugryźć ?? dzięki GregoreK
na firmę czy prywatnie ten sprzęt chcesz wycenić? Bo to jest różnica u ubezpieczycieli
ubezpieczam na firmę, ale wycena nie ma znaczenia - wartość jest wartość.
jak prywatnie to możesz podać dowolne byle realne ceny. Jak na firmę to podkładki z faktur minus amortyzacja i będzie dobrze
"ale wycena nie ma znaczenia"\w jakim sensie nie ma znaczenia? Ostatnio agent ubezpieczeniowy mi odmówił i musiałem udowodnić koszta i ściągać papiery od księgowego
nie które szkła mają po 7-10 lat więc o podkładce nie ma mowy. Trzeba wycenić ...
no no - szczególnie jak ktoś ma np 30 letniego hassela to podkładka z faktury może sobie tapete na ścianie zrobić :) :) Amortyzacją równiez
"ale wycena nie ma znaczenia" - w sensie prywatnie czy na firme :) niedomówienie
rozumiem....to będziesz miał trochę pod górę...akurat nie miałem u siebie takiego przypadku..mam ubezpieczone część prywatnie, a część na firmę.Te starsze rzeczy ubezpiecz sobie razem z mieszkaniem prywatnie od kradzieży
gregorek, wartość rynkową to można z allegro wziąć :) 10 zakończonych aukcji -> średnia cena i gotowe.