Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
162 wyświetlenia
OdpowiedzWitam
Mam nadzieję że ktoś pomoże mi w temacie. Pierwszy raz mam styczność z taką sytuacją. 3 firmy korzystają z mojej fotografii bez mojej zgody, zamierzam złożyć pozew o odszkodowanie, czy orientuje się ktoś jak policzyć im za te zdjęcia ?
Każda z nich korzysta już z nich od jakiegoś czasu, na pewno stawka za prawa autorskie + oplata licencyjna. Dodam że są wykorzystywane komercyjnie.
Dzięki z góry za odpowiedź.
Moim zdaniem na odszkodowanie powinno składać się:
1. dochód uzyskany przez firmę z tytułu wykorzystania zdjęć bez zgody.
2. straty finansowe fotografa, np. straty z tytułu braku zainteresowania innych firm do zakupu już opublikowanych i wykorzystanych komercyjnie zdjęć.
3. koszty sądowe tj. założenie sprawy + wynagrodzenie adwokata.
Jeśli w grę wchodzą poważne kwoty to najlepszym sposobem jest powołanie biegłego sądowego, który oceni te straty. Większość sądowych orzeczeń bazuje na opiniach biegłych. Tak czy siak nie obejdzie się bez pomocy adwokata i przypuszczam, że sprawę trzeba będzie założyć każdej firmie z osobna.
Cytat: Konto usunięte
Moim zdaniem na odszkodowanie powinno składać się:
.
mam dla ciebie złą wiadomość - twoje zdanie tutaj nie ma żadnego znaczenia
Cytat: Konto usunięte
, czy orientuje się ktoś jak policzyć im za te zdjęcia ?
.
w bardzo prosty sposób
wylicz średnia za jedno zdjecie jakie sprzedałeś w okresie roku 2014 - faktura , umowa itp. - i policz 300 - 400 % tej kwoty
Cytat: l-p
Cytat: Konto usunięte
, czy orientuje się ktoś jak policzyć im za te zdjęcia ?
.
w bardzo prosty sposób
wylicz średnia za jedno zdjecie jakie sprzedałeś w okresie roku 2014 - faktura , umowa itp. - i policz 300 - 400 % tej kwoty
... i zgłoś się do l-p, który uzasadni te % w sądzie... rzucasz liczbami, na których ktoś się skupi, a potem będzie miał problem z ich uzasadnieniem.
Cytat: l-p
Cytat: Konto usunięte
Moim zdaniem na odszkodowanie powinno składać się:
.
mam dla ciebie złą wiadomość - twoje zdanie tutaj nie ma żadnego znaczenia
Chyba jednak ma- szczególnie dla ciebie ;-)
Cytat: Konto usunięte
Witam
Mam nadzieję że ktoś pomoże mi w temacie.
Z tą sprawą naprawdę radzę się zgłosić do odpowiedniego prawnika.
mam taka teorie
jak ktoś jest zakompleksiony orza "przyston=jny i mądry inaczej" to kupuje aparat i postanawia zostać fejsbuczkowym photographerem , "specjalizującym" się w aktach , ale na słowo "ustawa z 1994 roku" - odpowiada - "o jakiej ustawie piszesz" ?
Super, dziękuję za informacje :)
Adwokata już mam bo firmy to małe nie są. Na zdjęciach zarabiają pośrednio (są częścią działalności ), z ingerencją w fotografie + długi czas korzystania z nich (www publiczne).
Co do stawek 300, 400% to racja, według ustawy tyle powinno się naliczyc x stawka rynkowa samej fotografii (w zaleznosci czy wlacznosc czy nie ) it. generalnie opcji jest wiele. Dzięki raz jeszcze za podpowiedzi.
Pozdrawiam!