Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
144 wyświetlenia
OdpowiedzWitamZwracam się głównie do kobiet.Mój problem polega na wypadaniu włosów. Trwa od 3 lat i jest nie do zatrzymania. Nie jest to zwyczajne wypadanie, które jest normalne u kobiet, lecz o wiele bardziej nadmierne. Zaczyna już bardzo źle wyglądać, a one nie przestają wypadać...Czy któraś z was ma podobny, uciążliwy problem z wypadaniem włosów ? Jeśli tak to jakie czynniki ZDROWOTNE mogą wg was na to wpływać (tak, mam niedoczynność tarczycy, ale od roku uregulowaną) ? Dodam, że nie jest to dermatologiczny problem. Jeśli ktoś może jakoś pomóc, doradzić to bardzo dziękuję. Każda rada się przyda. Pozdrawiam wszystkie gęstowłose panie i zazdroszczę wam tej zalety :)
Może brakuje Ci witamin,tutaj żadne rady nie pomogą!Potrzebny jest lekarz ;)
Witaj!Powinnas iść do lekarza i popytać rodziny czy nikt nie chorował na łysienie plackowate, do Twojego wieku tylko to mi pasuje. Moze masz jakies stresy itp.Do pielęgnacji polecam Ci zestaw kosmetyków DUCRAY dostepne w aptece, tabletki też są a efekty u kobiet bardzo zadowalające :)Znam się troszke na tym więc naprawde idź do lekarza, kobiety łysieją inaczej niż mężczyźni u Nas tego nie widać od razu, a może to nie być zwykłe wypadanie skoro jest aż tak, że Cię to niepokoi.Pozdrawiam
Oczywiście, że obleciałam lekarzy. Wszyscy rozkładają ręce i przepisują tabletki dostępne wszem i wobec w aptece. Czyli: belissa, skrzypowita, silica i tym podobne. A włosy lecą i lecą i lecą. Ew. zdarza się im (lekarzom) usprawiedliwiać wszystko niedoczynnością tarczycy, którą mam przecież uregulowaną tabletkami, więc w teorii odpada. Napisałam na forum, bo być może ktoś miał podobną sytuację i wie co to może być. Przyczyn może być całe mnóstwo, warto więc sprawdzić te najczęstsze. Dziękuję bardzo za 'propozycję przyczyny' dodaną do listy sprawdzenia czy to właśnie to. Co do preparatu - naprawdę jest wypróbowany? Czasami mam wrażenie, że wyrzucam pieniądze w błoto;)
a może tran? tak mi fryzjerka poleciła, jak zobaczyła ile włosów mi wypada. nie wiem czy pomaga, bo za krótko biorę, żeby móc to stwierdzić :)
A może drożdże? :) Zupełnie nie znam się na włosach pań, ale zdaje mi się, że najwięcej włosów wypada ze stresu, więc nie myśl dużo o tym wypadaniu, zrelaksuj się w wakacje, rób co parę dni intensywny masaż skóry głowy, dobrą odżywkę, odpowiednie papu :) i nie czesz włosów stale w tę samą fryzurę - zmieniaj przedziałki itd. Może mówię Ci oczywiste oczywistości, ale może coś Ci poradzę :)
Bardzo wszystkim dziękuję za rady, z pewnością będą przydatne - co kilka głów to nie jedna ;D
Nie daj się zbyć lekarzom zwykłymi witaminami i zwalaniem winy na chorobę. jeśli jest ustabilizowana nie powinna dawać takich efektów. czasami przez drążenie sprawy można się uratować przed niektórymi poważniejszymi chorobami.
Mi przychodzą do głowy następujące przyczyny: 1.odchudzanie - nawet te delikatne potrafi zrobić rewolucję w organizmie.
2. zrób badania na cukier jeśli jeszcze jakiś lekarz ich nie zlecił - cukrzyca również sprzyja nadmiernemu wypadaniu włosów.
3. alergia- silna alergia na niektóre specyfiki też doprowadza do wypadania włosów nie mając przy tym objawów w postaci wysypki czy swędzenia.
4. jeśli masz bolesne, długie i obfite miesiączki bądź bardzo skąpe wybierz się do ginekologa - czasami to kobiece sprawy powodują iż włosy nam bardzo wypadają, paznokcie się łamią etc.
Z własnego doświadczenia mogę polecić:
1. Garnier Neril rewitalizujący tonik do włosów - regularnie wcierany w skórę głowy naprawdę daje świetne efekty, trochę zapach może przeszkadzać ale dzięki niemu nie mam już aż tak rzadkich włosów.
2. Szampon i odżywka bez sylikonów, jedwabiu i innych sztucznie wygładzających specyfików. Najlepiej zapytać o coś w aptece.
3. Wzbogać swoją dietę w ryby (powinno się je jeść co najmniej 3 razy w tygodniu - najlepiej te słonowodne), owoce i warzywa takie jak: borówki/jagody, brokuły, kalafior, papryka (zwłaszcza czerwona), maliny, marchew, soja, por, pietruszka, melony, rzodkiew, rabarbar, szpinak, żurawina. Jadaj je jak najmniej przetworzone, możesz robić z nich soki, sałatki.
4. Jeśli przyjmujesz jakieś tabletki wzmacniające włosy uważaj aby nie mieszać ich np z tabletkami "na opalanie" czy innymi witaminami bo może powstać naprawdę wybuchowa mieszanka.
5. Bardzo duże ilości wody, w upały jakie panują ostatnio odstaw soki, napoje słodzone i gazowane, czy smakowe wody. Zwykła woda najlepiej oddziałuje na Twój organizm. Odwodnienie nie sprzyja ratowaniu włosów.
Życzę powodzenia w ratowaniu włosków. Też kiedyś to przechodziłam i wiem, że nie łatwo z tym walczyć
A robiłaś badania? Zrób sobie badania na morfologię + żelazo i z tym idź do lekarza... Mam ten sam problem z włosami ale mi wypadają od niedoboru żelaza (często powodem wypadania włosów jest niedobór Fe). Lekarz przepisał mi specjalne tabletki i jest już o wiele lepiej...
"(tak, mam niedoczynność tarczycy, ale od roku uregulowaną)"podaj wyniki, mogą być na privsprawdzałaś czy nie masz hiperprolaktynemii?