Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
28 wyświetleń
Co uważacie za niezbędnik wyposażenia studia? Czy pracujecie z beauty dish? Czy lepsze Quantuum r+300 analogowe czy cyfrowe? A może mieszanka, lampy błyskowe, studyjne i światło ciągłe. A może wszyscy pracują w profesjonalnych studiach?
Chcesz mieć problemy z balansem bieli to mieszaj śmiało :D
Beauty Dish mam, fajne źródło światła, ale trzeba też mieć inne modyfikatory.
Jak pisze kolega, nie mieszaj źródeł światła. Zdecyduj się albo na takie, albo takie.
jak robi na czarno-białym filmie, to może mieszać :P
prawda :)
a jeżeli wszystkie mają temperaturę 5500 -5600 to chyba nie ma problemu, prawda?
inne modyfikatory typu softboxy parasolki czy wrota sa raczej oczywistym wyposazeniem, a w Polsce sloneczka nie sa tak bardzo popularne, wiec pytam co sadzicie?
Błysk 300tki moim zdaniem będzie miał taką moc, że zgasi światło stałe :) Do wrót jeszcze grid i filtry barwne. No i jakieś wyzwalanie radiem.Ja osobiście bym szedł w lampy ustawiane z pilota, coby do nich nie biegać. Przydatny też może być statyw boom a na nim zamiennie octa bądź dish.
Swiatlo stale traktuje jako dodatek, po to by nie bylo ciemno w pomieszczeniu, zamierzam uzywac 2 lamp zdjetych z aparatu i 300. czy balans bieli naprawde jest az tak wazny? moze w slubnej tak, ale w studiu? przeciez tak latwo mozna go skorygowac w camera raw. Moze sie narazilem, ale nie jestem purysta.
Jeśli masz źródła światła o różnej temperaturze, to tego tak łatwo nie skorygujesz. Więc jest ważny.