Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
11 wyświetleń
OdpowiedzCzęsto dostaje propozycje pozyczenia konkretnego rekwizytu/ciucha. Jesli sesja jest w twojej okolicy to pakujesz sie i jedziesz ale jesli na drugim koncu polski? Wiadomo ze organizujący kosztu dowozu nie pokryje, ale jak zabezpieczyc sie w razie wysyłki.Prosic o kaucję? Ryzyko ze nie wróci albo wróci zniszczone/ śmierdzące petami/ pohaczone jest. Można nie pozyczac ale ma ktoś jakis mądry sposób, albo doswiadczenia w tym temacie. Ja narazie zawsze sama przywoze/pilnuje/zakładam swoje rzeczy.
dobry zwyczaj - nie pożyczaj :)
popieram, nie każdy sznuje rzeczy innych trafić można różnie...
"dobry zwyczaj - nie pożyczaj :)"-------------------------------------jeszcze lepszy, nie oddawaj :P
pierdolicie farmazony, kurwa jebana mac! kurwa!chuj!jebane suki pierdolcie sie!bladzie!jestem fakeemmmmmmmmmmmmm!usunce mnie!!!!!!!!!!!!!111kurwa!kurwa!kurwa!
jestem fakeemmmmmmmmmmmmm!--------------------Myślę, że nie tylko na tym portalu, ale także w życiu.