Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
28 wyświetleń
OdpowiedzOstatnio gdzie nie przeglądam zdjęć to na topie jest duet - kobieta + tło we wzorki tapetowe... Temat jest na tyle uniwersalny, że używa się go w:
TYP 1 - wysokiego lotu "sztuce" recepta na takie zdjęcie wyglada następująco - nalejpiej średni format, trochę rys na filmie, i najlepiej naga modelka, ucharakteryzowana na pobitą, z zawiązanymi oczami lub z czymś w dłoni lub z zawiązanymi oczami i czymś w dłoni.
TYP 2 - "domówka a'la world press photo" Czyli zestawienie tapety z osobą w wieku zaawansowanym najlepiej w nakryciu głowy, osoba koniecznie winna siedzieć w fotelu lub na krześle, mebel ten winien być wykonany koniecznie w absolutnie niemodnym stylu, atmosferę mozna podkręcić każąc modelce/modelowi np obierać ziemniaki (np. palenie papierosa uchodzi za zdecydowanie mniej poruszające). Zdjęcia tego typu muszą być wykonywane koniecznie na poddanym forsowaniu czarno białym negatywie, najlepiej lekko zleżałym.
TYP 3 - saudko-kalkowanie - zdjęcia tego typu opierają się na specyficznej kolorystyce (różnego typu zabiegi a najczęściej crossy i podkolorowywania) oraz częściowym zniszczeniu tapety (przybrudzeniu, zagrzybieniu (wiarygodny efekt do osiągnięcia za pomocą plakatówki (po uzyskaniu koloru ze zmieszania prawie wszystkich dostępnych) i osadzeniu w kadrze irracjonalnie przybranej, koniecznie nagiej postaci - np mężczyzna w kapeluszu tyrolskim recytujący poezję spisaną na omszałym zwoju rozwiniętym na pełną długość i malowniczo udrapowanym u stóp modela.
TYP 4 fotografia wizerunkowa (najcześciej Tu spotykane "tapetowe" zdjęcia) - otóż tu jest najmniejszy stopień komplikacji, a łatwo przełamać nudę konwencjonalnego tła w jednej nudnej barwie - tapeta winna być względnie nowa, najlepiej we wzór nie nazbyt geometryczny, mogłoby to bowiem zakłócić percepcję, modelka winna wcześniej pooglądac nieco filmów o ludziach z porażeniem mózgowym lub zmianami zwyrodnieniowymi stawów by jej wyobraźnia tak wzbogacona pozwolila jej przybrać odpowiednio pokręconą postać, dobrze też by światło nie oświetlało tapety równomiernie, oczywiście później należy powalczyć z kolorami by zdjęcia nabrało "soku".
Oczywiście należy pamietać o tym żeby nie zacząć od saudkowatych zdjęć bo wtedy zniszczymy tapetę i do niczego nam się już nie przyda :)))
To takie luźne spostrzeżenia wyniesione z wielu serwisów foto. Mam nadzieję że nikt sie nie obrazi - swoja drogą próbuje dotrzec do źródła czyli ustalić kto pierwszy z "uznanych" fotografów zaczął używac tapety. Może ktoś wie? A może ktoś zidentyfikuje jeszcze jakiś typ zdjęć "tapetowych"?
Tak to jest ze motyw który zostanie podłapany, jest powielany setki razy, czesto o wiele gorzej i bez zadnego sensu.Weźmy za przykład winylowe płyty?Ile się naoglądałem paskudnych zdjęć z płytami winylowami, to zakrywajacymi biust, to cipke, to twarz, to trzymanymi gdzies obok, koniecznie zajmującymi pół kadru. Chyba kazdy kto miał winylowe płyty i aparat robił w tym czasie zdjęcia, za pewne w ogóle nie rozumiejąć istoty, ani nie mając zadnego konkretnego pomyslu. Bo taka była moda na winyle. Podobnie było z trampkami, czarnobiałymi hustami i masą innych mniej lub bardziej popularnych motywów.Podobnie jest z motywami tapety, i jak to wyśmiewczo określiłeś w swojej wypowiedzi "TYPami". Został podłapany motyw, od kogo nie wiem.Fakt faktem ze nie jest to głowny motyw zdjęcia a tło, przyjęty został pewnie dlatego ze mozna w ten sposób uzyskac zajebisty efekt. Pisząc o "saudkowaniu", że tak powiem - przesadzasz. Czy ktoś kiedyś zabronił się inspirowac, czy dążyć do mistrzostwa, wzorując się na mistrzach? Stara wzorkowa tapeta, dodaje zajebistego klimatu i gdybym taką miał, też robiłbym na niej zdjęcia, i przez myśl by mi nie przyszło ze zostane osądzony i sklasyfikowany.Równie dobrze mozesz podzielić wszystko na zdjecia na ktorych ludzie uzywają krzeseł, sukienek, gołych kobietek z ucietą głową, czy pustego tła białego lub czarnego.IMO - całkowity non sens.
Proponuję się nie unosić i podejść na luzie - taki był też cel. Nie deprecjonuję a tym bardziej nie oceniam pracy osób które fotografują "z tapetą w tle" :) Ot pozwoliłem sobie na luźny tekst... Nie rosumiem też czemu odniesienie do Saudka jest przesadą? Inspiracja owszem, nie powinna ona jednak polegać na zrobieniu zdjęcia tak jakby było kolejnym zdjęciem inspiratora, a takich bez liku krąży po forach foto.
Pozdrawiam
Hmm.. bez liku?ja nie spotkałem jeszcze takiego, które można było by określić jako by kolejne zdjecie inspiratora. nie ten poziom.
W skrócie myślę, że można zacząć już ubolewać nad końcem sztuki foto, bo już nic nowego nie będzie, wszystko jest powieleniem starych pomysłów itp itd. Hihihi :)Ok, już jestem poważny - znaczy się "gówno prawda". Każdy typ zdjęcia, choćby powielany milion razy, może być ciekawy. A liczy się technika, model/modelka i wyuzdanie zawodowe fotografa ;P
Nie o to chodzi - w żadnym poście nie porównałem Saudka z naśladowcami a w drugim poście chodziło mi o to o czym piszesz w odpowiedzi na niego. Sformułowałem go tak jak sformułowałem bo uważam, że nie wypada "szufladkować" czy oceniać pracę innych...Pozdrawiam
Ups, ale mi jakiś taki mentorski ton w wypowiedzi wyszedł. ;D
A ci, którzy wymyslą coś nowego będą powielani :D:D W mniej lub bardziej wymyślny sposób :P
Weźmy chociażby Dragana - on wymyślil coś nowego, i co? Chwile poźniej pojawły się tutoriale jak wykonac zdjęcia ala On.Tutaj masz racje.Co nie zmienia faktu ze tapety są kul.
@vukotich - a tak ku pocieszeniu siebie i Ciebie - WINIETA JEST COOL!!! ;)