Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1397 wyświetleń
OdpowiedzWitam,Poszukuje labu lub człowieka który wie jak wywołać rolke orwo color, mam 4 rolki, z jedną próbowałem radinolem, pózniej dodałem osłabiacz farmera, efekt jest taki że coś zaczeło się pojawiać, ale odbitek z tego nie zrobie, nie chce dalej eksperymentować, wolałbym oddać profesjonaliście, zdjęcia z indii i Tybetu dostane od dziadka.Dziękuje za poważne podpowiedzi, zainteresowanych proszę o kontakt.
Można próbować w c41 ale... jak stare filmy i poleżały naświetlone to jest uciążliwe i - przede wsyztskim - nieobliczalne.W cz-b wywoływaczach prędzej z odwracalnych coś wyniknie, niż z negatywów. Niemniej efekty cz-b wywołania orwo color lepsze będą z wywoływaczy amidolowych (z tego, co wiem - niedostępne rynkowo, trza sobie poskładać), niż z rodinalu. Tak była zbudowana pierwsza kąpiel, potem wywoływacz barwny, przerywacz, odbielanie, utrwalanie i stabilizator.Nie słyszałem, żeby jakiś lab się w tym grzebał. Raczej szukałbym starszych wiekiem fotografów, co gdzieś jeszcze mają zakładziki i dłubią sobie... Jak poczekasz z rok to może Ci coś zaproponuję, ale i tak to loteria, co wyjdzie. Ze względu na czas, jaki odleżały te filmy. Sam proces można odtworzyć. Tak czy inaczej - jeden (przynajmniej) film trzeba by poświęcić na próby, jakoś nie mam wiary, że od pierwszego podejścia byłoby poprawnie.
Że tez o takie rzeczy tutaj pytasz?! Zerkij na Korex, na AparatyTradycyjne... Tam sami analogowcy i takie tematy juz się przewijały, ja Fotopana S z 1975 wołałem w Rodinalu ale z Orwo nie pomogę, choc w lodówce leży kilka 20 letnich rolek.
Tak na przykład - orwo-jego-mać w c41, tylko świeżutko naświetlane i jako 50 ISO zamiast 100Jedna z udanych prób:http://ziemowit.foto.nets.pl/16400003.jpg
Dziękuje za wskazówki,mam jeszcze dwa nie naświetlone, podobnoo całkiem ciekawy efekt zadymienia wychodzi
kiedyś robilismy testy i w C-41 dawało radę,ale najlepiej wychodziły dawno naswietlone wołane w temp tak koło 30 stopni.nie każda wołaczka pozwoli sobie wpuscic negatyw jak nie jest nagrzana do 38 stopni.ale pewnie jeszcze gdzies pracują takie,które dadza radę.warto z laboludem pogadać:-)
głowy nie dam, ale o ile pamiętam, to w c 41 dało się od biedy wywołać tylko orwocolor z ostatnich wersji produktu (NC 21), z lat osiemdziesiątych, kiedy fabryka przymierzała się do stworzenia filmu przeznaczonego wyłącznie do c 41. W latach siedemdziesiątych był bodajże NC 19 i ten raczej nie był odporny na obróbkę wysokotemperaturową. Jednym słowem myślę, że Twoje filmy nie nadają się już do niczego.
" Jednym słowem myślę, że Twoje filmy nie nadają się już do niczego."_____Jak pisałem - proces niskotemperaturowy można odtworzyć... nie jest to szczególnie duży problem. Większy problem z tym, że leżały naświetlone i "dojrzewały".Pewności efektów nie ma, ale też pewności niepowodzenia kompletnego też nie ma.
Witam. No cóż, nigdy nie wołałem tak starych filmów, 5 czy 6 lat po terminie to nie to samo co 20 lat po naświetleniu. Proces rozkładu może być już głęboko posunięty. Mógłbyś spróbować kupić rolkę sprzed tych 20 lat, naświetlić i na niej przeprowadzać próby. To choć trochę zbliżyłoby Cię do warunków tych filmów, na których Ci zależy. Co ja mógłbym polecić oprócz Rodinalu, to jest wywoływacz ADOX ATM 49. Przeprowadzałem kilka prób z tym wywoływaczem na przeterminowanych kolorowych filmach w rozcieńczeniu 1+2. Uzyskać wtedy można bardzo przyjemny, wyrównawczy efekt. Wyniki zaskakująco dobre: Kodak Gold 100@64:http://plfoto.com/zdjecia_new2/1947667.jpgFUJICOLOR X-TRA 400 (odkolorowana cyfrowo):http://plfoto.com/zdjecia_new2/1976784.jpg Ewentualnie zostaje szukanie jakiegoś ''starego'' specjalisty. Powodzenia.
http://www.allegro.pl/item925843571_wywolywanie_filmow_orwo_orwocolor_i_orwochrom.htmlcytata:"Dobry efekt można uzyskać zarówno na filmach naświetlonych ponad
20 lat temu jak i współcześnie."