Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
8 wyświetleń
Odpowiedzartii w taką pogodę to aż strach wysunąć nosek z domu... Jak będzie ładniej to mamy swoje diabelskie ognisko, jak nie, to zaszyje się gdzieś w odmętach kołdry z książką w łapkach i gorącym mlekiem z miodem na stoliku.
Prawdziwy kotek z ciebie, stworzonko ciepłolubne :PSzkoda ze mieszkasz na końcu świata bo można by u ciebie zrobić imprezę :P. Nie musiała byś wychodzić z domu :DDiabelskie ognisko?
Na moich 30 m 2?:D Poza tym nie przesadzajmy:-) Mieszkam prawie w centrum... A za rok może już zupełnie w centrum... U mnie piwne wieczory odpadają z kilku powodów:-)A diabelskie ognisko... przy muzyce, przy śpiewie i tańcu, ale... jeśli pogody nie będzie to wolę się zaszyć w ciepłym miejscu wraz z Czarodziejem i przeczekać do wiosny...
Skoro Bagry są w centrum to a owszem :P 30 osób się nie zbierze więc miejsca wystarczy :P Nie sadze aby pogoda pozwoliła na ognisko.
U mnie odpada... jak nie będzie pogody to zostanę z Czarodziejem w domu:-)
Z Czarodziejem?
a można się dowiedzieć godzinę jak i miejsce? Ponieważ może sie pojawię na chwile ale to zależy od godziny :) pozdrawiam
tak się nazywa mój kot:-)
Kika - to jeszcze nie ustalone czekam na propozycje.
to w takim razie czekam na odp :) mi by najbardziej pasowało najpóźniej o 16 bo wieczór zajęty :)