Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
82 wyświetlenia
Odpowiedzale zobaczcie 1 plus tego:
płacicie, ktoś pozuje i do widzenia...zdjęć nie dostaje, praw do zdjęć nie ma, wizerunek sprzedany i dziękuje...
spokojna waszafotopstryczek amatorek zapłaci za sesyjke 3 stóweczki ino mlaśnienie pójdzie na warsztaty w tej samej cenienie pójdzie bo na takiej sesyjce spoci sie 3 razy i będzie sie łudził że może sobie dotknie albo coś więceji tyle w temacie3 stówy nie jego i kapa
Oferty, propozycje z aspektami finansowymi na tym portalu są jak opłata za piasek na pustyni lub za słonce w dzień.Od dawna zastanawiam się czy tutaj w relacji modelka-fotograf kiedyś ktoś komuś zapłacił za pozowanie-fotografowanie w celu samego zdjęcia gotowego?Oczywiście nie licząc kosztów zwykłej wspólnej ściepy na sesje.
sanvean-ale ona rozbiera się tylko komercyjnie, a ja również tfp;)_________Ale Ty pozujesz, a ona się rozbiera. To całkiem spora różnica.
sanvean ale cycki to cycki co nie?
Zmiana- zapozuję tfp do aktu i topless fotografowi który zdjęć nie umie robić.Bardzo pouczające :D
o konradek znalazł modelkę
sanvean ale cycki to cycki co nie?__________Jeśli ktoś chce sobie popatrzeć, to można to taniej załatwić i wcale nie udawać, że jest się fotografem :)Jeśli chce się mieć zdjęcia, to już spora różnica między rozbieraniem a pozowaniem.
no i znowu wojna o wolność naszą i waszą, ze szczególnym naciskiem na "waszą". Po raz kolejny się pytam:
- co to was q..a obchodzi?
Podobno mamy wolny rynek - jest popyt, jest i podaż. Znajdzie się ktoś kto chce zapłacić - to jest to sprawą między dwoma osobami, a wy naprawdę nie musicie (w tej sprawie) umierać za Gdańsk
zbyszkec - za komuny to moze i było tak, ze jak przechodziłes obok wystawy sklepowej, i o dziwo, na wystawie cos lezało, to nie mogłes tego brzydko nazwac chociaz było to krowim plackiem z piekarnika. po 89 jest troszke inaczej i juz nie dostaniesz pałą w łeb jak widzisz gówno na wystawie i mówisz ze to gówno.