Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
15 wyświetleń
OdpowiedzJa lubię serum do zniszczonych końcówek z avonu (takie w zielonej buteleczce). Używam go na całe włosy, a jak mi się splączą, to wcieram więcej i delikatnie rozplątuję.
A nie możesz po prostu zostać rastamanem?
zostań! moje szydełko może być gotowe do akcji w każdym momencie! :D
wlosy zostaw. same wiedza w co sie zmienic.wkrec sobie jamajskie rytmy w glowe i zacznij sie bujac :)
biosilk w dobrej cenie silktherapy cała seria świetna jest, albo chociaż te serum. Zaplataj warkocze, bo w kucyku się plączą, albo kok:) ale warkocze najlepsze:)
ten Wax rozumiem w aptece? czy można dostać go w drogerii? Działa odbudowująco ?
Przed snem upewnij sie ,że włosy masz suche , rozczesz i zwiaż w warkocz. Rano wstań , rozwiń , przeczesz i po kłopocie. Pozdrawiam.
Mam ten sam problem, gdyby nie to, że moja mama rozczesuje mi włosy już dawno byłabym łysa xD a tak serio, to zrezygnuj z jedwabiu- mi pogorszył jeszcze sprawę (natłuszczasz je- częściej myjesz- częściej coś przy nich majstrujesz- jeszcze bardziej się plączą). Spróbuj na suche włosy przed myciem rozpryskac odżywkę truskawkowo-mleczną dla dzieci firmy Schauma. Takie namoczone włosy postaraj się rozczesac, ale nie na chama ;) tylko tyle ile dasz radę. Później umyj głowę, po tym spryskaj włosy jeszcze raz (już nie tak obficie i rozczesz do końca- będzie już dużo łatwiej). A na przyszłosc zapobiegawczo- gdy myjesz włosy nie szoruj nimi po głowie w każdą stronę, trzymaj je wciąż tak jak leżą naturalnie- majstruj tylko przy skórze głowy- o to przecież chodzi w myciu, a resztę po prostu poprzytulaj jedynie szamponem. Dzięki temu nie będą się tak plątac. Powodzenia :)
Jeśli masz bardzo gęste włosy, to może spróbuj je "przerzedzić" jakimś stopniowaniem/cieniowaniem..? Może wtedy nie będą się tak plątać, a jak trafisz w ręce dobrego fryzjera, to dodatkowo będziesz zadowolona z wyglądu fryzurki. :)
Koltunom sprzyjaja przede wszystkim przesuszone wlosy (farbowanie, klimatyzacja itd.), cienkie wlosy, rozdwojone koncowki, nieodpowiednia szczotka, zla technika mycia wlosow, nadmiar kosmetykow, zbyt mocne osuszanie ich recznikiem po myciu, ale nie tylko. Sama czasem mam z nimi problem, a przyczyna w moim przypadku sa niektore ubrania (zwlaszcza welniane swetry, plaszcze itd.), jazda na motorze z rozpuszczonymi wlosami, kapiel w morzu, niektore szampony i - przede wszystkim - spanie z rozpuszczonymi wlosami.Mnostwo osob chwali sobie jedwab Biosilk i WAX, ja nie polecam, oba bardzo obciazaly mi wlosy. Zdecydowanie lepiej zastosowac stara metode zoltko+olejek rycynowy.