Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
81 wyświetleń
Odpowiedzpróbuj... i dwadzieścia razy popełnicie te same błędy a i tak ktoś będzie je powielał...
Tulipanna - ja na zlot biorę aparat tylko z przyzwyczajenia. Przychodzę, żeby spotkać się z ludźmi. Dlatego chętnie pojawił bym się na spotkaniach o których mówi cacadu. Aczkolwiek przyznaje, że nie ma szans abym był co 2 tygodnie regularnie. Dlatego jeśli znalazła by się większa grupa zawsze ktoś się pojawi.
nie mówię o aparacie... to taki rodzaj zjawiska socjologicznego... moim zdaniem zbyt często i zbyt schematycznie...
nie mogę dać fotografom referencji ;( czemuuuu?
od smiterka chciałem ;) wkońcu z nim współpracowałem już dwa razy..
I tak Ci nie wystawię, bo jesteś zerowiec :D:D:D
takie zloty są dobre raz na miesiac lub dwapewnie wypalily by sie będąc co chwile bo nie kazdy da rade , a tak to mamy sobie co poopowiadac co sie komu przytrafilo :) proponuje zapodac juz kolejnym terminem na np poczatek grudnia , tylko blagam nie nazywajmy sie 'zbiorowa sesja tfp' :D
smiter-pfff.. Ssij :p :D
a co do takiej tematyki mam nowe zdjecie w portfolio :D ja juz sie wole nazywac'hasacze' niz wielka zbiorowa sesja tfp ;p czemu nie moe byc zlot mm- grudzien :D
ok. nie chce mi sie czyta waszej dziwnej kłótni.
zamknijmy temat na tym ze w grudniu zorganizujemy zlot mm w grudniu. w sobote, zarezerwujemy klub, pójdziemy sie pobawic. Co wy na to?