Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
150 wyświetleń
OdpowiedzHehhe z tym czekaniem 3 lata...:> Może powiedz zeby przyszła z mamą:D
A mamy zdjęcia mamy? :)))
żebym była młodsza to się chyba już nie da...:P...ale gdybym się starzeć nie chciała to musiałabym się chyba zamrozić :D...Neo...i normalnie się zarumieniłam :P...i co zrobiłeś :P...rzadko mi się to zdarza...;)...ale dziękuje za mile słowa :)Freak ja bym się nad Tobą zlitowała i zrobiła ten masaż...ale co ja mogę jak jestem od Ciebie tyle km :P...gdybym miała miotłę to bym przyleciała :D albo coś ;)
"Neo...i normalnie się zarumieniłam :P...i co zrobiłeś :P...rzadko mi się to zdarza...;)...ale dziękuje za mile słowa :)"Są prawdy, których nie należy chować tylko dla siebie, stąd ja podałem fakt. :)
Ej chłopaki weźcie uspokójcie Neo :D... bo zrobię się bordowa jak niektóre liście co teraz na jesień spadają :P...
"żebym była młodsza to się chyba już nie da...:P...ale gdybym się starzeć
nie chciała to musiałabym się chyba zamrozić :D..."_______Była raz morska świnka mała, Co gdy siedziała, to nie stała, Kiedy pościła, to nie jadła, A tyjąc, nie traciła sadła.Nikt patrząc na nią nie mógł orzec,Że świnka to jest nosorożec,I nie udało się nikomu,Gdy wyszła, zastać świnki w domu.Gdy miała świnka ta zmartwienie, To nie cieszyła się szalenie, Nie była grzeczną, będąc szorstką, Nie była rzeczną, będąc morską.Gdy się starzała świnka mała, To wcale przez to nie młodniała I do ostatka dziwna była, Bo kiedy zmarła-to nie żyła.
"Ej chłopaki weźcie uspokójcie Neo :D... bo zrobię się bordowa jak niektóre liście co teraz na jesień spadają :P..."Bordowa... potem uschniesz, a na koniec zrobią z Ciebie nawóz??? ^^...no tak to z liścmi jest, nie? xD
oj Freak Ty wariacie :D... Ty to masz pomysły :P...A photostride fajny wierszyk znalazł :D albo sam wymyślił :P...w sumie ja dziwna jestem :D...to jakieś tam powiązanie z ta świnką mam :P
No jak o liściach mówisz, to mis ie tak skojarzyło ^^
"A photostride fajny wierszyk znalazł :D albo sam wymyślił :P..."_____Autor: Edward Lear, tłumaczenie: Antoni Marianowicz :)