Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
31 wyświetleń
OdpowiedzWitam!Wczoraj podczas próbnych fot w studiu przypadkowo trąciłem
swój aparat, który spadł na podłogę. Jemu (apartowi) nic się nie stało,
ale w wypadku ucierpiał obiektyw :( Możecie to zobaczyć na fotach
poniżej.http://img703.imageshack.us/img703/8104/dsc2379.jpghttp://img64.imageshack.us/img64/3476/dsc2380l.jpgMam
pytanie do wszystkich, którym zdarzył się podobny fakap - czy opłaca
się wysyłać obiektyw do serwisu, czy pozostało spisać go na straty, no i
ewentualnie ile może kosztować naprawa?Będę wdzięczny za rady.
Pozdro!PS. Obiektyw to tamron 28-75 2.8 (jeśli to istotne).
" czy opłaca się wysyłać obiektyw do serwisu, czy pozostało spisać go na straty, no i ewentualnie ile może kosztować naprawa? "______ nie przyszło Ci do głowy, żeby zapytać o to w serwisie?
On jest jakby "złamany" ?Ile kosztował?
No to masz teraz załamanie perspektywy. Nie próbowałeś go sam poskładać? :D
mi wyglada jakby obie czesci z zaczepow wyszly i sie rozdzielily.
to jest pewnei tamron 28-75 kosztuje troche ponad 1000,- mam pdobny problem ze swoja sigma 18-55 ze starych czasow.. upadla mi ale dziala itditp..tylko pierscien troske ciezej chodzi... jak znajdziesz jakis taniserwis to daj znac :)
daj znać , koniecznie !
Przy dobrych lotach tego tampona można za 800 wyrwać :)
@photostride - zdarzyło się to wczoraj, a dzisiaj (niedziela!) telefonów raczej nie odbierają.@kathriness - kosztował ok. 1500 zł.
spróbuj go złożyć docisnąc i sprawdz AF pierścienie zoomowania czy działaja, jeśli nie oddaj do serwisu