Bardzo ładna kompozycja. Dziewczyna znajduje się pomiędzy "kratami" a szykowną storą, jakby była zagubiona w życiu -pozostawała w pobliżu zarówno przepychu, jak i miejsca odosobnienia. Układ ciała Modelki bardzo dobrze przystaje do kształtu zasłony. Pozę interpretuję jako wyraz poddania się losowi (skrzyżowane nad głową ręce i spuszczone ku posadzce, oczy).