oj to miłe, naprawde. Staram sie;) hmm, chce zaraz radoscia kazdego czlowieka~! chociaz marze tez o zdjeciach, wktórych pokaze smutek, chcialbym zagrac taka Bóg wie jak pokrzywdzona kobiete przez zycie. było by ciekawie. Chociaz oczywiscie zawsze bedzie goscil usmiech na sesji:)
Krajobrazy minie wychodzą z prostego powodu:-) Nie robię ich... To trudne i na razie chyba brak mi wrażliwości do fotografowania większych połaci terenu:-) W tym momencie powoli, bardzo powoli uciekam z niewoli portretów, opanowuję obiektyw przy całych sylwetkach... Czas na krajobrazy przyjdzie pewnie w lipcu kiedy wyjadę na wakacje:-) Na razie dostaję ostro po nosie za wszystkie zauważone błędy i właściwie jestem z tego powodu bardzo zadowolona:-) A światło... światło mnie fascynuje:-)