oh noo... jesli byla to seria czarnobialych portretow, mocno wystylizowana z printami op-art'owymi to kojarze i wiem ze sie nia strasznie krecilam, ale nie moge jej zlokalizowac w necie (masz moze linka :D ) w kazdym razie nie inspirowaam sie nia swiadomie, a to ze skojarzylas prace z dzielem innego artysty jest swego rodzaju zawodem dla mnie. myslama, ze stworzylam cos new, fresh, pure:) ps JAKIE ON SWIETNE ZDJECIA ROBI :O