Darku, za cholerę mi sie nie chce, ale jestem jak jakiś pieprzony Don Kichot, walczę z wiatrakami! I choć to walka z góry skazana na porażkę, daje mi o dziwo satysfakcję. Byłem świadkiem dwóch genialnych przemian na Max Models. Obie dotyczą modelek, którym dałemm 1, i którym napisałem co myślę o ich zdjęciach. To było kilka miesięcy temu. Po tamtych zdjęciach nie został ślad, dziewczyny stały się pieknymi kobietami, z genialnym pf. Do dzis mamy ze sobą świetny kontakt, w zamyśle kilka sesji, i wiele marzeń... A wystarczyło tylko przemyśleć i nie atakować bezmyślnie... Zastanowić się , poczekać, powiedzieć stop. Dziś wstawiam im 6 bez cienia wątpliwości. To daje mi siłę by walczyć dalej...
Super prace, cenie zdanie profesjonalisty:)