astro

Najważniejsze to trzymać się swoich zasad, ale wydaje mi się, że jednak trochę obróbki by nie zaszkodziło, zwłaszcza że kilka kadrów naprawdę fajnych i zdjęcia mogłyby wyglądać lepiej. ;) Jednak nie rozumiem tej serii w bieliźnie - te zdjęcia nie są dobre i oglądając je, jestem po prostu przerażona, no ale to już raczej sprawa modelki, bo przecież wyraziła na to zgodę. :) Pozdrawiam serdecznie.

cieszę się ze się podoba :) ale muszę trochę sprostować Twoje spostrzeżenia 98% moich zdjęć jest edytowana i retuszowana w programie graficznym, podobnie jak kiedyś retuszowałem zdjęcia na kliszy czy w procesie obróbki laboratoryjnej (ciemni) tak i teraz zdjęcia poddaje pewnej obróbce czasem bardziej inwazyjnej a czasem mniej :) w przypadku fotografii cyfrowej jest to proces o wiele mniej kosztowny niż proces obróbki fotografii "analogowej"
;) czasem trzeba coś poprawić na zdjęciu żeby lepiej wyglądało ale nie koniecznie musi być to fotografowany obiekt ;)
ja też lubię naturalność ale bardzo rzadko pokazuję publicznie zdjęcia które nie były poddawane jakiejkolwiek obróbce, chociaż czasem robię takie których nie muszę poprawiać albo w żaden inny sposób edytować :)

jestem modelką a nie fotografem...

Wydaje mi się, ze możesz mieć rację co do białych ramek - sama doszłam do tego wczesniej także nowe zdjęcia wrzucam już bez. Przeszkadzają na tyle, ze powinnam te zdjęcia wgrać od nowa tylko bez nich? Dziękuję za wreszcie konstruktywną uwagę, o którą tak ciężko na tym portalu :)

niektóre prace naprawdę bardzo ciekawe :)

Odrobina photoshopa nie zaszkodzi, robi podobną robotę jak kiedyś robiło się w ciemni - dopalanie, maskowanie, etc. :)

Ładne prace :)

Łubin, rzepak i inne kwiaty na zdjęciach to ja uwielbiam, więc szkoda, że tak daleko. Szczególnie, że cenię sobie tak jak widzę i Pan naturalność na zdjęciach(Photoshopowe przeróbki odrzucają mnie). Także moje krzywe nogi, wory pod oczami i piegi to raczej powinien być atut w tym plastikowym świecie dla prawdziwych artystów :D Gorąco pozdrawiam! :)

Fajne zdjęcia :)