myślę, że sprzęt nie gra roli. przecież można mieć h4d60(pierwsza drożyzna, która przyszła mi do głowy) i pustkę między uszami. Poza tym, w obecnych czasach zapominamy jak ważne jet oglądanie zdjęć na papierze- skoro to wygląda tak po cyfryzacji, to już wolę nie myśleć jak wygląda w rzeczywistości :)