Podążam drogą, która zaprowadzi mnie do miejsca, z którego będę mógł patrzeć na swoją przebytą ścieżkę z uznaniem, dumą i zadowoleniem.
www.barwinski.eu
barwip@gmail.com
www.facebook.com/barwinskifoto
Niestety ja nie zgodzę się z tym doświadczeniem, widać tu "zwykłe pstryki", które może takowe zrobić praktycznie każdy człowiek. Brakuje w nich tego "czegoś", mało w nich świeżości i estetyki. Mimika u niektórych wymaga całkowitej zmiany, na niektóre zdjęcia po prostu nie chce się patrzeć. Może jestem zbyt wymagający, ale mam prawo do wyrażenia swojego zdania.
No przestań. Jak zaczepiam, proszę Cię. Wyraziłem pokrótce zapytanie, a ty z góry twierdzisz, że zaczepiam. I tu już nie chodzi o PS a o samą taką kwestię estetyki, bo można zrobić to i w podstawowych narzędziach dodanych do aparatu :)
Skoro już zadałeś pytanie na temat mojego portfolio, to ja mam na temat twojego także parę pytań. Dlaczego większość zdjęć jest tak nienasyconych? Dlaczego idziesz w grupie ludzi, którzy przez najlepszą postprodukcję uważają wyssanie koloru i pozostawienie zdjęć pomiędzy skalą szarości a kolorem? Takie niezdecydowanie wcale nie dodaje uroku zdjęciom, a jedynie je uśmierca. Spójrzmy na zdjęcie tego malca na I stronie portfolio. Dzieci w tego typu zabiegu nie wypadają ładnie. Musi być albo kolor, albo PRAWDZIWE cz/b. I nie mówię o wyłączeniu nasycenia bądź kliknięciu Black&white w Photoshopie/Light roomie. Mówię o doprowadzeniu do zdjęcia czysto czarno białego, typowego dla analogowych klisz. Może to kwestia gustu, ale zastanów się nad tym :) I w żaden sposób nie staram się Ciebie zaatakować, najzwyczajniej piszę Ci kreatywny komentarz, inny niż te w stylu "Cudowne zdjęcia" czy "przyjemna galeria". Podyskutujmy, jestem głodny inteligentnych ludzi. :)