niby prawda, ale w sesje każdy z całej ekipy wkłada równie dużo swojej pracy, a jak modelka się nie sprawdza to cóż... trzeba podziękować i poszukać lepszej ;D A nie z góry zakładać, że ona przyjdzie i jak zapłaci to będzie miała foty i to niekoniecznie takie, które jej się spodobają. Przecież ona też nie zna możliwości fotografa i całej reszty ekipy ;)
Już prędzej poszłabym na układ: sesja się odbyła, modelka RAZEM z fotografem wybierają najlepsze zdjęcia i w zależności od ilości udanych fot można ustalić jakąś cenę za zdjęcia i ew. warunki gdzie można je wykorzystać. Tylko to też wymaga profesjonalnego podejścia obu stron.
Już prędzej poszłabym na układ: sesja się odbyła, modelka RAZEM z fotografem wybierają najlepsze zdjęcia i w zależności od ilości udanych fot można ustalić jakąś cenę za zdjęcia i ew. warunki gdzie można je wykorzystać. Tylko to też wymaga profesjonalnego podejścia obu stron.