Nie uważam by moje "nagie" zdjęcia były typowymi aktami. Pierwsze zdjęcie tym bardziej - jest to topless, ale takiego zakresu nie ma. Każdy słowo "akt" rozumie na swój własny sposób. I tłumaczę: "nagie" zdjęcia były robione dawno, nie są to żadne nowości, a że mam tych zdjęć sporo - JUŻ do nich nie pozuję. Pozdrawiam Ciepło :)