Start
Zdjęcia
Najnowsze
Obserwowane
Fashion
Portret
Glamour
Akt
Edytorial
Nagość zakryta
Make up / stylizacja
Portfolia
Tygodnia
Modelka
Model
Fotograf
Fryzjer
Wizażysta
Stylista
Projektant
Retuszer
Ranking
Zdjęcia
Portfolia
Forum
Ogłoszenia
Artykuły
Newsy
Konkursy
START w MaxModels
O Was
Wyróżnione zdjęcia
QUIZY
Więcej
Maxmodels
»
Portfolia
»
Fotograf
»
daauyi
»
Komentarze
Obserwuj
Obserwujesz
Wiadomość
Ignoruj
Ignorujesz
Zgłoś nadużycie
Zaproś na sesję
Jeżeli dodasz osobę do ignorowanych, nie będzie ona mogła dodawać komentarzy ani oceniać Twoich zdjęć.
daauyi
Fotograf
Edytuj
Usuń
Dodaj
Odwiedzin
30750
Ocena ogólna
5.8
Warszawa
,
mazowieckie
Strona internetowa
daauyi.maxmodels.pl
O mnie
Edytuj
I love it.
Doświadczenie
Edytuj
Doświadczenie
Duże
Profesja
Fotograf
Wiek
50
Zakres pracy
Edytuj
Fashion
Portret
Glamour
Akt
Edytorial
Nagość zakryta
Make up / stylizacja
Zdjęcia
(26)
Komentarze
(921)
Referencje
(43)
Usuń wszystkie
Najnowsze
Najstarsze
Najlepiej ocenione
Wg ilości odpowiedzi
Dodaj komentarz
konto usunięte
28 marca 2011
Zgłoś nadużycie
:) ..
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
konto usunięte
26 marca 2011
Zgłoś nadużycie
bardzo proszęęęęę
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
j-w
26 marca 2011
Fotograf
Zgłoś nadużycie
a dzięki:)kiss,kiss
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
Photographerrw
25 marca 2011
Fotograf
Zgłoś nadużycie
ciekawie ciekawie
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
grzegorzmaciag
25 marca 2011
Fotograf
Zgłoś nadużycie
za zobrazowanie bólu... brawo, aż ciary przechodzą... "Rozkosz Cierpienia...
Otwieram ciężkie, żelazne drzwi
W półmroku widzę twe rany
Na stole świeczka jeszcze się tli
Twoja sylwetka przykuta do ściany.
Twe szaty brudne sadzą i krwią
Okrywają blade, zziębnięte ciało
Myśli zdeptane jeszcze się bronią
Modlą się, by krótko to trwało.
I znów zaczyna się ta nasza gra,
Gdzie ja, nie jestem ofiarą,
Główną nagrodą zbrodnia i kara
W dół moje morale spadają.
Domyślasz się, co zaraz będzie
Krzycząc, pozbywasz się strachu,
Szukasz pomocy w około wszędzie
Napina się łańcuch przy haku.
Powolnym krokiem podchodzę,
Obracam, zaglądam Ci w oczy,
Łapię za piersi i mocno tarmoszę
W pośpiechu serce krew tłoczy.
Haczykiem przebijam sutki zbolałe,
Usta knebluję Ci brudną szmatą,
Pod nie wbijam nożyczki małe
Robiąc dziurkę doskonałą.
Już nie słyszę dźwięku skomlenia
Głos stłumiony jak w wodzie,
Doprowadza Cię do omdlenia,
Lecz nie leżysz na podłodze.
W ręku trzymam olbrzymi drąg
I schodzę nim coraz niżej,
Twa sylwetka sztywna jak posąg
Twój oddech pracuje szybciej.
Powolnym i celnym ruchem ręki,
Penetruję Twe niewinne ciało
Wmieszane w jedno cierpienie i jęki
Bezgraniczne pożądanie rozgrzało.
Ciągle wisisz z rękoma na haku,
A ja bawię się Twoim ciałem,
Oplatając linę wokół karku
Już nie oprawcą, a katem się stałem.
Następnym poziomem tej gry,
Zadam Ci większe cierpienie,
Wyciągam długie, cierniste igły
Przebijając oczy i podniebienie.
Wziąłem do ręki skalpel błyszczący,
Powoli wcinam się w mięsnie,
Ból staje się mdły i łaskoczący,
Twe ciało w konwulsjach się trzęsie.
Przyszedł mi nagle pomysł piękniejszy,
Przytulam do swej dłoni segregator,
Obcinam cztery palce i jeden większy,
Na podłodze z krwi zrobił się zator.
Wbijam haczyki głęboko w mięśnie
I podciągam ciało aż do sufitu,
Pożądanie moje jest jeszcze większe,
Ale muszę zaczekać do świtu.
To była niezapomniana i piękna noc,
Noc wysiłku i wielkiej miłości,
Otwieram wino i rozkładam koc,
Potrzebuję w uczuciu stałości.
„przyjemność to szczęście, szczęście to rozkosz”PatWhite
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
sarmacki
25 marca 2011
Fotograf
Zgłoś nadużycie
oliwkens ;)
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
white_alice
25 marca 2011
Fotograf
Zgłoś nadużycie
............... czujesz............................ :)
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
konto usunięte
06 marca 2011
Zgłoś nadużycie
pomimo małej ilości prace intrygują
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
modelajna
19 lutego 2011
Modelka
Zgłoś nadużycie
Zdecydowanie chciałabym zobaczyć więcej Pańskich zdjęć.
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
agathad
19 lutego 2011
Wizażysta
Zgłoś nadużycie
dziękuję za docenienie mojej stylizacji :)
Ciekawe?
0
0
|
Odpowiedz
« Poprzednie
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
Następne »
Dodaj komentarz
Wypełnienie pól oznaczonych
*
jest obowiązkowe
Reklama
Otwieram ciężkie, żelazne drzwi
W półmroku widzę twe rany
Na stole świeczka jeszcze się tli
Twoja sylwetka przykuta do ściany.
Twe szaty brudne sadzą i krwią
Okrywają blade, zziębnięte ciało
Myśli zdeptane jeszcze się bronią
Modlą się, by krótko to trwało.
I znów zaczyna się ta nasza gra,
Gdzie ja, nie jestem ofiarą,
Główną nagrodą zbrodnia i kara
W dół moje morale spadają.
Domyślasz się, co zaraz będzie
Krzycząc, pozbywasz się strachu,
Szukasz pomocy w około wszędzie
Napina się łańcuch przy haku.
Powolnym krokiem podchodzę,
Obracam, zaglądam Ci w oczy,
Łapię za piersi i mocno tarmoszę
W pośpiechu serce krew tłoczy.
Haczykiem przebijam sutki zbolałe,
Usta knebluję Ci brudną szmatą,
Pod nie wbijam nożyczki małe
Robiąc dziurkę doskonałą.
Już nie słyszę dźwięku skomlenia
Głos stłumiony jak w wodzie,
Doprowadza Cię do omdlenia,
Lecz nie leżysz na podłodze.
W ręku trzymam olbrzymi drąg
I schodzę nim coraz niżej,
Twa sylwetka sztywna jak posąg
Twój oddech pracuje szybciej.
Powolnym i celnym ruchem ręki,
Penetruję Twe niewinne ciało
Wmieszane w jedno cierpienie i jęki
Bezgraniczne pożądanie rozgrzało.
Ciągle wisisz z rękoma na haku,
A ja bawię się Twoim ciałem,
Oplatając linę wokół karku
Już nie oprawcą, a katem się stałem.
Następnym poziomem tej gry,
Zadam Ci większe cierpienie,
Wyciągam długie, cierniste igły
Przebijając oczy i podniebienie.
Wziąłem do ręki skalpel błyszczący,
Powoli wcinam się w mięsnie,
Ból staje się mdły i łaskoczący,
Twe ciało w konwulsjach się trzęsie.
Przyszedł mi nagle pomysł piękniejszy,
Przytulam do swej dłoni segregator,
Obcinam cztery palce i jeden większy,
Na podłodze z krwi zrobił się zator.
Wbijam haczyki głęboko w mięśnie
I podciągam ciało aż do sufitu,
Pożądanie moje jest jeszcze większe,
Ale muszę zaczekać do świtu.
To była niezapomniana i piękna noc,
Noc wysiłku i wielkiej miłości,
Otwieram wino i rozkładam koc,
Potrzebuję w uczuciu stałości.
„przyjemność to szczęście, szczęście to rozkosz”PatWhite