pięknie te ciepłe tony skóry łączą się i kontrastują zarazem z zielenią, a światło na twarzy rozbłyska w tym przepaleniu wody za twarzą modelki.
Jest w tym fajna nieruchomość chwili, niczym rzeźbiarska.
I nawet kolor bielizny włączył się zgrabnie w całość.
Świetne ujęcie trudnego tematu