To słuchaj, ja wbiję do Ciebie w październiku i walniemy sesję NA PEŁNYM BUCHU. :D No, nie byłam u Ciebie, bo nie zaprosiłeś, a ja się nie wpraszam.. :D Kiedy chcesz, ja jestem ciągle na miejscu, jak będziesz miał czas i będę się mogła do czegoś przydać, to wiesz. :P A Ty jestes leń, u mnie przynajmniej są nowości. :D